Reklama

Wiadomości

Libia/ Czerwony Krzyż: w powodziach na wschodzie Libii zaginęło 10 tysięcy osób

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

Karol Porwich/Niedziela

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

Po niszczycielskich powodziach na wschodzie Libii za zaginione uznano 10 tysięcy osób, ofiary śmiertelne mogą być liczone w tysiącach - oświadczył we wtorek Tamer Ramadan, szef libijskiej misji w ramach Międzynarodowej Federacji Towarzystw Czerwonego Krzyża i Czerwonego Półksiężyca. Ramadan poinformował o szacunkach organizacji na konferencji prasowej w Genewie, w której uczestniczył zdalnie, łącząc się z Tunezji.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Władze w Libii przewidywały wcześniej, że w powodziach spowodowanych nadejściem burzy mogło zginąć 2 tysiące osób w samym nadmorskim mieście Derna. We wtorek informowano, że w tym mieście odnaleziono już tysiąc zwłok. Burza spowodowała zniszczenia i nagłe powodzie w wielu miastach i miasteczkach na wschodzie Libii, jednak największe zniszczenia dotknęły właśnie zamieszkaną przez ok. 100 tys. ludzi Dernę.

Wcześniej we wtorek libijski Czerwony Półksiężyc przekazał, że jego pracownicy doliczyli się ponad 300 ofiar w Dernie, która znajduje się w strefie uznanej przez władze kraju za obszar klęski żywiołowej. Libijskie władze medyczne przekazały, że w tym mieście pochowano jak dotąd 700 ofiar powodzi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

"Wśród wyzwań znajduje się dostęp do podstawowej opieki zdrowotnej, zarządzanie miejscami schronienia, (dostarczenie) żywności i produktów nieżywnościowych" - powiedział Ramadan.

Mieszkańcy Derny zamieścili w internecie filmy ukazujące rozmiar katastrofy. Wzdłuż Wadi Derna, rzeki płynącej przez centrum miasta, zniszczeniu uległy całe bloki mieszkalne - relacjonuje agencja AP. Wielu mieszkańców opisało sceny chaosu, gdy powódź nadeszła do centrum Derny. W nocy słyszano eksplozje, które towarzyszyły przerwaniu podmiejskich tam, a woda, która się przez nie przedostała "zabrała wszystko co było na jej drodze" - powiedział mieszkaniec Derny Ahmed Abdalla.

Podziel się cytatem

Reklama

Służby ratownicze, w tym żołnierze, pracownicy rządowi, ochotnicy i mieszkańcy miasta, przekopują gruzy w poszukiwaniu ciał ofiar. Do wydobywania zwłok z wody wykorzystywane są pontony.

Reklama

Burza uderzyła również w inne obszary północno-wschodniej Libii, w tym w miasto Al-Bajda, w którym zginęło około 50 osób. Główny szpital w Al-Bajdzie został zalany, a pacjentów ewakuowano, jak wynika z informacji w mediach społecznościowych.

Reklama

Inne libijskie miasta, które ucierpiały w wyniku przechodzącej w niedzielę i poniedziałek burzy, to Susa, Al-Mardż i Szahhat.

Ministerstwo zdrowia, podległe rządowi w Trypolisie, poinformowało, że samolot przewożący 14 ton sprzętu medycznego, leków i worków na zwłoki, na którego pokładzie znaleźli się także pracownicy służby zdrowia, wyleciał we wtorek do Bengazi, drugiego co do wielkości miasta w Libii, leżącego na jej wschodnim wybrzeżu. Turcja poinformowała we wtorek o wysłaniu do Libii trzech samolotów z pomocą humanitarną oraz ratowników. Pomoc zadeklarowały także Egipt, Tunezja, Algieria i Zjednoczone Emiraty Arabskie. Ambasada USA w Libii przekazała w poniedziałek, że jest w kontakcie z ONZ i władzami kraju, aby zapewnić pomoc dla najbardziej zniszczonych regionów.

Libia po obaleniu reżimu Muammara Kadafiego w 2011 roku pogrążyła się w trwającym do dziś chaosie. Rząd w Trypolisie nie panuje nad całością terytorium kraju, który podzielony jest przez zwalczające się ośrodki władzy i liczne ugrupowania zbrojne. Rząd ten nie kontroluje wschodniej części Libii. (PAP)

kjm/ ap/

arch.

Podziel się:

Oceń:

2023-09-12 12:59

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Franciszek: oby szczyt w Berlinie doprowadził do pokoju w Libii

Grzegorz Gałązka

Życzenie, aby odbywający się dziś w Berlinie szczyt w sprawie sytuacji w Libii doprowadził do pokoju w tym kraju wyraził papież Franciszek po modlitwie „Anioł Pański” na placu św. Piotra w Watykanie.

Więcej ...

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

Więcej ...

Francuskie rekolekcje w drodze

2024-05-05 15:00

Archiwum prywatne

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

#PodcastUmajony (odcinek 5.): Ile słodzisz?

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 5.): Ile słodzisz?

Rozważania na niedzielę: Jak się uczyć miłości?

Wiara

Rozważania na niedzielę: Jak się uczyć miłości?

To święty również na dzisiaj

To święty również na dzisiaj

Ks. Węgrzyniak: miłość owocna i radosna dzięki...

Wiara

Ks. Węgrzyniak: miłość owocna i radosna dzięki...

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...