Reklama

Wiara

Od ledwie dostateczny z religii do magistra teologii

Archiwum prywatne

O tym, czy da się ogarnąć miłość, czy modlitwa to automat oraz jak sprawić, aby katecheza była dla młodych do przyjęcia, specjalnie dla Czytelników "Niedzieli" opowiada Jerzy Jabłoński, szczęśliwy mąż i tata dwóch synów, teolog i katecheta, autor książki "Miłość... nie ogarniam"

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Damian Krawczykowski: To jak Panie Jerzy, ogarnia Pan tą miłość, czy nie?

Jerzy Jabłoński: Zdecydowanie jej nie ogarniam, lecz ona mnie ogarnia! Miłość jest niezgłębioną tajemnicą więzi z drugim człowiekiem i Bogiem. Każdego dnia doświadczam, jak nadaje sens mojemu życiu…

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pisze Pan w swojej książce o tym, że jakiś czas temu usilnie poszukiwał Pan cudów. Umacniały Pana m.in. świadectwa na tzw. Mszach o uzdrowienie. „Dziś nie szukam cudów. To nie znaczy, że nie wierzę w ich istnienie. Po prostu wiem, że jest jeden największy cud. Bardzo konkretny. Innego nie pragnę”. Zdradzi Pan co to za cud?

Oczywiście chodzi o cud miłości. Jakże fascynującej przygody…Zwykłej, codziennej, pełnej plątaniny radości i smutków. Największy dowód na istnienie Boga.

W jednym z fragmentów przytacza Pan słowa swojego syna, który po tym jak dentysta musiał wyrwać u Pana „ósemkę”, prosi Boga o to, aby szybko wyrósł Panu nowy ząb. Wtedy zaznacza Pan, że to jednak dobrze, że Bóg nie zawsze wysłuchuje naszych próśb. No właśnie, jak to jest? Czy wysłuchuje czy nie wysłuchuje?

Modlitwa to nie automat, do którego wrzucę monetę, a wyskakuje spełnienie. Owszem Bóg wysłuchuje zawsze naszych modlitw, ale nie w taki sposób jak sobie to nieraz wyobrażamy. Daje nam przede wszystkim swoją bliskość. Dar najważniejszy, który przekracza życie doczesne i nasze ograniczone widzenie spraw.

A czy Pana służba w Kościele jako katecheta, to efekt modlitw, czy raczej „przypadku”? Jak to się stało, że uczy Pan religii w szkole? Pana życie zawsze było „blisko Boga”?

Zgadzam się z powiedzeniem, że przypadki są tylko w gramatyce. Bóg prowadzi nas, mimo wielu zawirowań, które często sami powodujemy. W moim życiu działo się sporo (o czym wspominam w książce). Od ledwie dostateczny z religii do magistra teologii. Odkrywanie powołania było długim procesem, pełnym wzlotów i upadków. Jestem bardzo wdzięczny i szczęśliwy, że znalazłem swoją drogę.

Reklama

Katecheza. Ostatnio temat bardzo głośny, dużo mówi się o wielkim zadaniu katechetów i wielkim potencjale katechezy. Wszystko pięknie. Ale mamy też rzeczywistość. Kilka dni temu bardzo zasmucił mnie widok mojej 10-letniej siostrzenicy, która z przerażeniem powtarzała regułki jakichś prawd wiary, załamując się, że ciągle myli się jej jedna z nich.. „Jutro religia, a mnie się ciągle to myli”. Czy naprawdę musimy dzieciom przekazywać wiarę na zasadzie odpytywania z regułek? Jeśli się zająknie to ocena niżej? Czy wiarę przelicza się na stopnie?

Wiary nie można przeliczać na stopnie ani zamykać w regułki. Przecież stanowi tajemnicę serca. Oceniać możemy jedynie wiedzę i zaangażowanie.

Ja swoją katechezę kojarzę jako króciótką, pozbawioną żywej relacji modlitwę i mozolne pisanie w zeszycie przez prawie 40 minut.. Jak Pana zdaniem rozpalić dziś wiarę w młodym człowieku? Bo, że lekcja religii to olbrzymi potencjał ewangelizacyjny, nie mam najmniejszych wątpliwości. Czego dziś potrzebuje młodzież?

Towarzyszenia, otwartości, dialogu i autentyczności. Na pewno nie moralizowania, lecz bardziej głoszenia Dobrej Nowiny, nie tyle słowem, co przykładem.

Na koniec: kilka cennych wskazówek dla innych katechetów. Jak podejść do młodych, jak złapać z nimi kontakt, jak sprawić, żeby wiara w Jezusa Chrystusa stała się dla nich żywą, mocną rzeczywistością, a nie tylko literkami zapisanymi w zeszycie do religii?

Osobiście korzystam z bogactwa świata sportu, filmu i muzyki. Punkt wyjścia katechezy powinien być blisko życia młodzieży, ich zainteresowań. Dopiero potem możemy „przemycić” kerygmat. Warto dać prowadzić się Duchowi Świętemu, z poczuciem humoru i dystansu do siebie samego. Ktoś inny sieje, ktoś inny daje wzrost…

Reklama

____________________________________

Zobacz więcej informacji o książce "Miłość... nie ogarniam": Zobacz

Wydawnictwo Świętego Wojciecha

Podziel się:

Oceń:

+5 -1
2020-09-17 11:47

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Wiara w Boga domaga się zaangażowania ludzkiego rozumu

Margita Kotas

Więcej ...

Licheń: 148. Zebranie Plenarne Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonów Żeńskich

2024-04-23 19:45

Karol Porwich/Niedziela

Mszą Świętą w bazylice licheńskiej pod przewodnictwem abp. Antonio Guido Filipazzi, nuncujsza apostolskiego w Polsce, 23 kwietnia rozpoczęło się 148. Zebranie Plenarne Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonów Żeńskich. W obradach bierze udział ponad 160 sióstr: przełożonych prowincjalnych i generalnych z około stu żeńskich zgromadzeń zakonnych posługujących w Polsce.

Więcej ...

Konferencja naukowa „Prawo i Kościół” w Akademii Katolickiej w Warszawie

2024-04-24 17:41

ks. Marek Paszkowski i kl. Jakub Stafii

Dnia 15 kwietnia 2024 roku w Akademii Katolickiej w Warszawie odbyła się Ogólnopolska Konferencja Naukowa „Prawo i Kościół”. Wzięło w niej udział ponad 140 osób. Celem tego wydarzenia było stworzenie przestrzeni do debaty nad szeroko rozumianym tematem prawa w relacji do Kościoła.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Bóg pragnie naszego zbawienia

Wiara

Bóg pragnie naszego zbawienia

Droga nawrócenia św. Augustyna

Święci i błogosławieni

Droga nawrócenia św. Augustyna

W siedzibie MEN przedstawiono szokujący ranking szkół...

Wiadomości

W siedzibie MEN przedstawiono szokujący ranking szkół...

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

Wiara

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Kościół

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Wiara

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

Kościół

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Kościół

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Bp Andrzej Przybylski: Jezus jest Pasterzem, nie...

Wiara

Bp Andrzej Przybylski: Jezus jest Pasterzem, nie...