Reklama

Watykan

Kard. Turkson: pandemia zaprowadziła wielu marynarzy na skraj rozpaczy

Kard. Turkson Peter Kodwo Appiah

Grzegorz Gałązka

Kard. Turkson Peter Kodwo Appiah

Konsekwencje pandemii szczególnie dotknęły środowisko marynarzy. Bardzo pogorszyły się warunki ich pracy. Wielu nie miało kontaktu z rodzinami o wiele dłużej niż przewidywały to kontrakty. Niektórzy stracili zatrudnienie lub zostali oszukani przez armatorów i pozostawieni bez środków do życia. Spowodowało to wśród nich zwiększoną liczbę samobójstw. Te i inne problemy środowiska marynarzy porusza kard. Peter Turkson w przesłaniu na tegoroczną Niedzielę Morza.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na wstępie prefekt Dykasterii ds. Integralnego Rozwoju Człowieka przypomniał słowa Franciszka, wypowiedziane pod koniec marca podczas modlitwy o zakończenie pandemii. „Wszyscy czujemy się w tym czasie zaskoczeni przez niespodziewaną i wściekłą burzę. Uświadomiliśmy sobie, że jesteśmy na tej samej łodzi, zdezorientowani, ale także wezwani do wiosłowania razem. Na tej łodzi... wszyscy jesteśmy” – mówił papież stojąc samotnie na zlanym deszczem placu św. Piotra.

W wyniku pandemii wiele firm na całym świecie zmuszonych zostało do zamknięcia. Przemysł żeglugowy musiał jednak kontynuować swoją pracę. Statki przewożą 90 proc. produktów, których na co dzień potrzebujemy, takich jak żywność, lekarstwa czy sprzęt medyczny. To sprawiło, że tysiące marynarzy, do swojego trudnego życia, dołączyło zagrożenie związane z zarażeniem.

Podziel się cytatem

Reklama

Wiele załóg zostało zainfekowanych. Sprawiło to, że marynarze, którzy i tak przez wiele miesięcy w roku pozostają oddzieleni od swoich rodzin, nie mogli się z nimi spotkać znacznie dłużej. Ponad 100 tys. marynarzy na całym świecie, którzy kończyli już swoje kontrakty, nie mogło wrócić do domów z powodu zamknięcia granic i odwołania lotów. W efekcie wielu z nich utknęło w hotelach i pensjonatach, nierzadko zmuszonych do proszenia instytucji charytatywnych o wsparcie w takich podstawowych potrzebach jak jedzenie, przybory toaletowe czy karty SIM.

Reklama

Z kolei ci, którzy odbywali kwarantanny na pokładach statków, cierpieli z powodu braku możliwości zejścia na ląd i kontaktowania się z najbliższymi. Przebywanie wśród chorych doprowadziło ich do poważnego stresu fizycznego i psychicznego, który niestety dla wielu z członków załóg skończył się samobójstwem. Z kolei ci, którzy powrócili do swoich krajów, musieli zmierzyć się ze społeczną nieufnością i dystansem, uważano ich za zagrożenie i nosicieli koronawirusa.

Kolejnym wielkim problemem marynarzy, który porusza kard. Turkson, jest brak skrupułów niektórych pracodawców i armatorów, którzy nie wahali się w związku z trudną sytuacją na rynku zawieszać wynagrodzenia dla marynarzy, pozbawiać ich pracy w bezprawny sposób, a pracującym nie zapewniać bezpiecznych warunków.

Reklama

Problemem okazał się też wzrost aktywności piratów. W trzech pierwszych miesiącach tego roku zarejestrowano wzrost liczby ataków i prób porwania aż o 24 proc. w porównaniu z tym samym okresem w roku ubiegłym.

Na koniec kard. Turkson zapewnia o wsparciu papieża i Kościoła dla marynarzy: „Kapelani i wolontariusze Stella Maris są do waszej dyspozycji, gdziekolwiek się znajdujecie, także przez internet”. Starają się oni zaspokoić nie tylko duchowe, ale i materialne potrzeby marynarzy.

Podziel się:

Oceń:

2020-07-12 14:27

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Kard. Turkson: z synodu dla Amazonii skorzysta też Afryka

kard. Peter Turkson

Katolinen / Wikipedia

kard. Peter Turkson

Pod względem rozwiązań duszpasterskich Amazonia może brać przykład z Afryki, jednak nawet na Czarnym Lądzie nie wypracowano jeszcze rozwiązania, jak nieść sakramenty na te tereny, gdzie chronicznie brakuje kapłanów. Wskazuje na to pochodzący z Ghany kard. Peter Turkson, który w Synodzie Biskupów uczestniczy z urzędu będąc prefektem watykańskiej Dykasterii ds. Integralnego rozwoju Człowieka.

Więcej ...

Bolesna Królowa Polski. 174. rocznica objawień Matki Bożej Licheńskiej

2024-04-30 20:50

Sanktuarium M.B. w Licheniu

Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Temu właśnie człowiekowi objawiła się trzykrotnie Matka Boża ze znanego mu grąblińskiego wizerunku.

Więcej ...

Modlitwa za ojców i za rodziny

2024-05-02 10:33
W tym roku pielgrzymka miała charakter jubileuszowy z okazji 85 rocznicy pobytu o. Maksymiliana w obozie Stalag IIIB Amtitz

Archiwum parafii

W tym roku pielgrzymka miała charakter jubileuszowy z okazji 85 rocznicy pobytu o. Maksymiliana w obozie Stalag IIIB Amtitz

III Pielgrzymka różańcowa przeszła 1 maja z parafii pw. Matki Bożej Fatimskiej w Gubinie do kościoła św. Maksymiliana w Bieżycach. W tym roku miała szczególny wymiar.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

#PodcastUmajony (odcinek 2.): No to trudno

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 2.): No to trudno

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

#PodcastUmajony (odcinek 1.): Bez przesady

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 1.): Bez przesady

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Święta Mama

Kościół

Święta Mama

Matka Boża Dobrej Rady

Wiara

Matka Boża Dobrej Rady

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...

Niedziela Sosnowiecka

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...

Rozważania na niedzielę: gasnący antychryst

Wiara

Rozważania na niedzielę: gasnący antychryst