Papież Franciszek modli się o pokój w Wenezueli i Kolumbii
tom (KAI) / Panama
Grzegorz Gałązka
Papież Franciszek modli się o pokój w pogrążonych w kryzysie i dotkniętych konfliktami państwach Ameryki Łacińskiej. Wobec nasilającej się walki o władzę w Wenezueli, papież powiedział w niedzielę podczas modlitwy Anioł Pański w Panamie, że sytuacja w kraju rządzonym przez socjalistów jest "poważna". - W tych godzinach jestem szczególnie blisko ludu Wenezueli i modlę się o sprawiedliwe, pokojowe rozwiązanie" - powiedział.
Franciszek wspomniał także o niedawnym ataku terrorystycznym w Kolumbii, gdzie w ubiegłym tygodniu w wyniku samobójczego zamachu bombowego na terenie akademii policyjnej w Bogocie zgięło 21 osób. Podczas modlitwy Anioł Pański w Domu-Ogniska Miłosiernego Samarytanina w Juan Díaz, peryferyjnej dzielnicy stolicy Panamy, papież odczytał imiona wszystkich 21 zabitych młodych mężczyzn i kobiet, którzy chcieli wziąć udział w Światowych Dniach Młodzieży. Równocześnie papież modlił się o pokój dla Kolumbii.
Papież wspomniał także o ofiarach po przerwaniu tamy w kopalni rudy żelaza Corrego do Feijao w stanie Minas Gerais na wschodzie Brazylii oraz o ludziach zabitych podczas eksplozji rurociągu w Meksyku. Złożył kondolencje ich rodzinom i modlił się za wszystkich tych, których dotknęły oba nieszczęścia.
Warto też podkreślić, że Fernández jest urodzoną w Wenezueli wnuczką Polki. Potwierdziła ona polskie obywatelstwo i legitymuje się polskim paszportem, czyli można powiedzieć, że najpiękniejsze Wenezuelki są przyjezdne!
Zapowiedziane na 9 maja przedstawienie bulli Franciszka ogłaszającej rok 2025 w Kościele katolickim Rokiem Świętym Jubileuszowym jest dobrą okazją do uświadomienia sobie, co to jest i czym jest taki Rok. Mimo że ma on za sobą ponad 800-letnią przeszłość, a jego korzenie wyrastają jeszcze ze Starego Przymierza, to w sumie stosunkowo niewiele wiemy o tej instytucji. Jedną z głównych tego przyczyn jest rzadkość tego wydarzenia w życiu Kościoła, a zatem także w świadomości wiernych, rok ten przypada bowiem raz na 25 lat i nie zmieniają tego faktu nawet tzw. jubileusze nadzwyczajne, ogłaszane częściej, ale które - jak sama nazwa wskazuje - też są czymś wyjątkowym w życiu Kościoła.