Reklama

Niedziela Małopolska

Obchody 77. rocznicy śmierci św. o. Maksymiliana Kolbego

Joanna Adamik | Archidiecezja Krakowska

77 lat temu w niemieckim nazistowskim obozie koncentracyjnym i zagłady Auschwitz został zabity franciszkanin św. o. Maksymilian Maria Kolbe. W rocznicę tego wydarzenia przy bloku 11, w którym mieściło się obozowe więzienie i w którym zamordowano zakonnika, odprawiono uroczystą Mszę świętą. Podczas obchodów odczytano dekret ogłaszający św. Maksymiliana patronem Ziemi Oświęcimskiej.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wzięło w niej udział kilkaset osób, m.in. wicepremier RP Beata Szydło, biskupi, księża i zakonnicy, a także przedstawiciele władz wojewódzkich oraz samorządów lokalnych. Mszy św. przewodniczyli metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski, biskup bielsko-żywiecki Roman Pindel, biskupi seniorzy Tadeusz Rakoczy i Kazimierz Górny, oraz abp Ludwik Schick z Niemiec. Gośćmi honorowymi była rodzina Maksymiliana Kolbego oraz byli więźniowie obozu Auschwitz.

Zobacz zdjęcia: Obchody 77. rocznicy śmierci św. o. Maksymiliana Kolbego

Reklama

Abp Jędraszewski w homilii przypomniał moment, w którym o. Kolbe zgłosił się na śmierć głodową za nieznanego mu współwięźnia. - Ucieczka więźnia, apelowy place, długie godziny czekania i wreszcie wyrok - dziesięciu więźniów z bloku 14 skazanych na głodową śmierć. Wtedy pośród ogromnej ciszy i przerażenia płacz jednego ze współwięźniów. Ma żonę, ma dzieci, chce żyć. Ale przecież za tym płaczem kryło się jeszcze jedno. Jest Polska, dla której trzeba narażać się, przelewać krew i walczyć. Uwięziony został w Poroninie, wtedy, kiedy szykował się do wędrówki przez Tatry na Węgry, by tam dołączyć do polskiej armii na zachodzie. Chciał żyć dla najświętszych wartości. Według Fritscha miał zdychać tutaj jak pies, a tymczasem w tym momencie okazuje się, że pozostał człowiekiem, bo pamiętał o żonie i o dzieciach, tego co najświętsze i najbardziej głębokie w jego sercu nie pozwolił sobie wydrzeć. Stąd jego głośny szloch - mówił metropolita krakowski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– A potem nieoczekiwane wystąpienie z szeregu więźnia o numerze 16670. Samo wystąpienie z szeregu bez rozkazu równało się wtedy wyrokowi śmierci. Więzień był już tylko numerem, odarty z imienia i nazwiska i z samej swojej tożsamości. Nie wolno mu było myśleć, nie wolno mu było podejmować własnych decyzji. Miał wykonywać rozkazy. A on występuje i prosi o to, aby mógł swoje życie ofiarować za tego współwięźnia szlochającego i ciągle myślącego o swoich najbliższych – dodał arcybiskup.

– Ten czas obozowy był dla o. Maksymiliana i zapewne dla wielu innych więźniów czasem szczególnej refleksji nad swoim losem, nad przeznaczeniem, nad najbardziej głębokim sensem ludzkim cierpień. Z tej to refleksji wydobywa się stwierdzenie, którym o. Maksymilian podzielił się ze współwięźniem Józefem Stemlerem kilka tygodni przed śmiercią: „Nienawiść nie jest siłą twórczą, siłą twórczą jest miłość”. Miał na pewno na względzie w jaki sposób trzeba tutaj odpowiadać na tak przerażające zło doświadczane niemal każdej godziny – podkreślił metropolita krakowski.

Podczas obchodów rocznicowych odczytano dekret prefekta Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów kard. Roberta Saraha ogłaszający św. Maksymiliana patronem Ziemi Oświęcimskiej.

Reklama

„Duchowieństwo i wierni Ziemi Oświęcimskiej darzą szczególną czcią św Maksymiliana Marię Kolbego, prezbitera i męczennika, który ustanawiając przykład największej miłości nie zawahał się wspaniałomyślnie poświęcić swojego życia za bliźniego. Dlatego też biskup bielsko-żywiecki Roman Pindel, mając na uwadze liczne prośby oraz przychylność władzy świeckiej, pragnie zaaprobować wybór św. Maksymiliana Marii Kolbego, prezbitera i męczennika na patrona Ziemi Oświęcimskiej. On też w piśmie z dnia 12 kwietnia 2018 r. zwrócił się z prośbą, aby ten wybór i decyzja zostały zaakceptowane w świetle przepisów o ustanawianiu patronów. Kongregacja ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów na mocy praw nadanych jej przez Ojca Świętego Franciszka i po rozważeniu przedstawianej sprawy uznała, że wybór ten i decyzja dokonały się zgodnie z przepisami prawa, przychyliła się do powyższej prośby i potwierdza, że Maksymilian Maria Kolbe, prezbiter i męczennik, jest patronem Ziemi Oświęcimskiej” - przeczytał podczas Mszy o. Jan Cuber.

Kwiaty złożono pod Ścianą Śmierci na dziedzińcu bloku 11, a także na obozowym placu apelowym, gdzie 29 lipca 1941 r. Maksymilian Kolbe ofiarował życie za współwięźnia Franciszka Gajowniczka. Hierarchowie i franciszkanie modlili się również w celi nr 18 w podziemiach bloku 11, w której zamordowano św. Maksymiliana.

Obchody 77. rocznicy śmierci o. Kolbe zainaugurowało rano nabożeństwo „Transitus św. Maksymiliana” we franciszkańskim Centrum św. Maksymiliana w Harmężach, po której do byłego obozu przeszła franciszkańska pielgrzymka z relikwiami świętego. Pątnicy z diecezji bielsko-żywieckiej wyruszyli też z oświęcimskiego kościoła św. Maksymiliana. Obie pielgrzymki spotkały się przy bramie „Arbeit macht frei”.

Podziel się:

Oceń:

2018-08-14 13:41

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Film o św. Maksymilianie "To on cię znalazł" udostępniony za darmo w Internecie

O. Maksymilian Kolbe był tytanem pracy

Archiwum MI Niepokalanów

O. Maksymilian Kolbe był tytanem pracy

Film dokumentalny "To on cię znalazł", który opowiada historię poszukiwań śladów św. Maksymiliana Kolbe przez mieszkańca ziemi oświęcimskiej opiekującego się miejscami pamięci związanymi z KL Auschwitz, został udostępniony w internecie. To wydarzenie towarzyszy 82. rocznicy męczeńskiej śmierci św. Maksymiliana w niemieckim obozie koncentracyjnym Auschwitz.

Więcej ...

Bartolo Longo nie od zawsze był święty!

Każdy grzesznik, nawet najbardziej upadły, może znaleźć ocalenie w Różańcu – tę myśl zapisał bł. Bartolo Longo

Archiwum Sanktuarium w Pompejach

Każdy grzesznik, nawet najbardziej upadły, może znaleźć ocalenie w Różańcu – tę myśl zapisał bł. Bartolo Longo

Dobrze znany scenariusz: pobożny syn wyjeżdża na studia, wpada w złe towarzystwo, oddala się od Boga i popełnia błędy. Najczęściej jednak nie osiągają one takich rozmiarów jak w przypadku Bartolo Longo, który przez lata żył jako satanistyczny kapłan.

Więcej ...

Komunikat ws. o. Wojciecha Jędrzejewskiego OP

2025-10-05 17:45

Red.

Znany rekolekcjonista i duszpasterz młodzieży, o. Wojciech Jędrzejewski OP, po ponad 30 latach posługi zdecydował się zrezygnować ze stanu kapłańskiego. Dominikanie potwierdzili w oficjalnym komunikacie, że zakonnik złożył prośbę o przeniesienie do stanu świeckiego i wystąpienie z zakonu.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna za młodzież do św. Carlo Acutisa

Wiara

Nowenna za młodzież do św. Carlo Acutisa

Komunikat ws. o. Wojciecha Jędrzejewskiego OP

Kościół

Komunikat ws. o. Wojciecha Jędrzejewskiego OP

Ile można spóźnić się do kościoła?

Wiara

Ile można spóźnić się do kościoła?

Każdy, kto sobie tego życzy, może przyjąć Komunię...

Wiara

Każdy, kto sobie tego życzy, może przyjąć Komunię...

Nowenna do św. Franciszka z Asyżu

Wiara

Nowenna do św. Franciszka z Asyżu

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Wiara

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Święci Archaniołowie – Michał, Rafał i Gabriel

Święta i uroczystości

Święci Archaniołowie – Michał, Rafał i Gabriel

Co najmniej 36 osób zginęło, a 200 zostało rannych w...

Wiadomości

Co najmniej 36 osób zginęło, a 200 zostało rannych w...

Archidiecezja katowicka: Pierwsze decyzje personalne...

Kościół

Archidiecezja katowicka: Pierwsze decyzje personalne...