Modlitwa serc i stóp kapłańskich w intencji powołań”: 10 sierpnia, dekanat rozprzański
Ziarno, wolność i radość
Beata Pieczykura
Beata Pieczykura/Niedziela
Dziś szlak pątniczy rozpoczął się Mszą św. o godz. 7 w Bogdanowie, w intencji powołań kapłańskich i zakonnych oraz za kapłanów, celebrowaną przez kapłanów z dekanatu rozprzańskiego. W homilii ks. Zbigniew Biedroń podkreślił, że każdy człowiek jest pielgrzymem, że jest jak ziarno rzucone w ziemię, które musi obumrzeć, aby wydało plon.
Tym bardziej, że w XXI wieku świat boi się słowa „służba”, lęka się bowiem, że straci wolność. Jest jednak odwrotnie: każdy, kto pójdzie za Chrystusem, staje się wolny, będzie żyć w Jego prawdzie i będzie czynić dobro. Wspominał także historię swojego powołania, kiedy to niektórzy odradzali mu wybór kapłańskiej drogi. A dziś dziękuje Bogu za dar powołania i za to, że jest radosnym księdzem. Pielgrzymujący kapłani podziękowali wiernym, wśród których byli ministranci, lektorzy i lektorki, za wspólną modlitwę.
Następnie wyruszyli razem z ministrantami, lektorami i lektorkami z parafii Bogdanów na szlak wiodący dwoma trasami. Trasa nr 1 rozpoczęła się w Bogdanowie, przeszła przez Wolę Krzysztoporską i zakończyła się w Rozprzy. Trasa nr 2 wiodła z Bogdanowa przez Parzniewice, Niechcice, Mierzyn do Lubienia.
– To pielgrzymka kapłanów o kapłanów – mówił ks. Szymon Gołuchowski w parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Lubojnie na szlaku „Modlitwy serc i stóp kapłańskich w intencji powołań”. I dalej wyjaśniał licznie zgromadzonym na Mszy św. wiernym, że jest to modlitwa o nowe powołania kapłańskie i zakonne oraz za kapłanów: chorych, cierpiących, przeżywających kryzysy, tych, którzy odeszli z kapłaństwa, aby wrócili, jeżeli jest to możliwe, a także za rodziny.
Magdalena Guziak-Nowak: wszystkie ręce na pokład dla ochrony życia dziecka nienarodzonego
2024-05-04 09:55
ek/KAI
Adobe.Stock
- Jestem przeciw aborcji, ponieważ po pierwsze nie wolno zabijać niewinnych dzieci, a po drugie kobiety zasługują na dobrą, konkretną, realną pomoc w rozwiązaniu ich prawdziwych problemów, z którymi czasami w ciąży muszą się borykać, a nie na taką tanią alternatywę, która do końca życia pozostanie wyrwą w sercu - mówi Magdalena Guziak-Nowak, sekretarz zarządu Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka, dyrektor ds. edukacji.