Reklama

Wiara

50-lecie adhortacji apostolskiej Marialis cultus Pawła VI – o kulcie maryjnym

Dlaczego oddajemy cześć Maryi?

Adobe Stock

Czcząc Maryję, w gruncie rzeczy oddajemy cześć niezwykłemu dziełu Bożemu, które w Niej się spełniło.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Maryja jest „Nauczycielką pobożności”, to znaczy, że – jak napisał św. Paweł VI w adhortacji apostolskiej Marialis cultus – reprezentuje postawy, w których w najwyższym stopniu wyraża się pobożność, czyli cześć oddawana Bogu: Ona posłusznie słucha Boga, modli się, rodzi Chrystusa i ofiaruje Go Bogu. Maryja jednak nie tylko jest wzniosłym wzorem pobożności, ale jest także „przedmiotem” czci ze strony chrześcijan, to znaczy, że również do Niej skierowana jest pobożność wierzących. Kościół stopniowo doszedł do przekonania, że także Maryja powinna zostać otoczona specjalną czcią przez wiernych. Wprawdzie sama Maryja w kantyku Magnificat profetycznie zapowiedziała, że „odtąd wszystkie pokolenia będą Ją nazywać błogosławioną” (por. Łk 1, 48), ale trzeba było czasu, aby ta zapowiedź została skonkretyzowana w kulcie.

Reklama

Z biegiem czasu chrześcijanie zaczęli dostrzegać, że także męczennicy i święci mogą być otaczani różnymi formami kultu. Oddawana im cześć jest czcią oddawaną Chrystusowi, wyraża się w niej ludzkie uznanie dla Jego wielkiego dzieła zbawienia, dzięki któremu wierzący odradzają się do świętego życia. Uznanie działania Bożego w wierzących i potwierdzanie się tego w ich świętości skłoniło więc do objęcia czcią tych, którzy wyróżnili się swoją wiarą i poświęceniem w służbie Bogu. Uznano ich za przykład oraz stopniowo zaczęto odwoływać się do ich wstawiennictwa w tych dziedzinach życia, w których szczególnie objawiła się ich świętość.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Do tej idei wyraźnie odwołuje się papież Paweł VI. Pisząc o głębokiej czci, w której powinien się wyrazić kult Maryi w Kościele, nie zwraca najpierw uwagi na Nią samą ani na spełnione przez Nią w dziejach zbawienia funkcje, ale podkreśla w Niej „niezwykłą godność Dziewicy, mocą Ducha Świętego przemienioną w godność matki” (n. 22). A zatem gdy czcimy Maryję, w gruncie rzeczy oddajemy cześć niezwykłemu dziełu Bożemu, które w Niej się spełniło – tym dziełem jest Jej dziewicze macierzyństwo, spełnione mocą Ducha Świętego. Przedmiotem czci w kulcie maryjnym jest na pierwszym miejscu cudowne działanie Ducha Świętego w ciele i w życiu Maryi. Dzięki Jego działaniu jest Ona Bożą Rodzicielką. Nie dokonało się to, oczywiście, bez udziału Maryi, a przede wszystkim Jej wiary, która stanowi jakby ludzki wkład w działanie Boże, ale u podstaw Jej wiary jest przecież uprzedzający wpływ Ducha Świętego. To jest pierwsza i niezastąpiona podstawa czci oddawanej Maryi.

Sobór Watykański II, dokonując teologicznego ukierunkowania kultu maryjnego oraz wskazując w Konstytucji dogmatycznej o Kościele Lumen gentium na jego szczególny charakter, wyraźnie podkreślił, że „sprzyja on kultowi, który jest oddawany Słowu wcielonemu na równi z Ojcem i Duchem Świętym” (n. 66). Sobór nawiązał w tym przypadku do cytowanych wyżej słów Maryi, w których wskazała Ona także rację oddawanej Jej czci: „Gdyż wielkie rzeczy uczynił mi Wszechmocny” (Łk 1, 48). Racją kultu maryjnego są cudowne dzieła Boże, które spełniły się w Maryi. Tak jest do dnia dzisiejszego.

O takim rozumieniu racji czci Maryi możemy się z łatwością przekonać, gdy sięgniemy np. do modlitw liturgicznych, które Kościół odmawia w czasie rozmaitych świąt i wspomnień Maryi. Są to modlitwy, które nie tylko zawsze zaczynają się od wezwania Boga wraz z uwzględnieniem jakiegoś Jego przymiotu, ale starają się też wyrazić i uwypuklić jakiś aspekt działania Bożego w Maryi. W samym Bogu zatem znajduje się ostateczna racja oddawanej Maryi głębokiej czci.

Podziel się:

Oceń:

2024-05-14 13:38

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

#TrzymajSięMaryi: Ta, która miała żłób i pieluszki. Co decyduje o losach świata?

Karol Porwich/Niedziela

To naprawdę Dobra Nowina o tym wszystkim, na co nie mamy wpływu: o siłach i potęgach, które niejednokrotnie w dramatyczny sposób determinują nasze losy i wpływają na nasze życie, a którym nie mamy jak się oprzeć.

Więcej ...

Leon XIV dziękuje pracownikom za ich „ukrytą” pracę. Co miał na myśli?

2025-06-05 11:48
Papież Leon XIV

PAP/EPA

Papież Leon XIV

Do bycia wspólnotą wiary i miłości, „braćmi i synami Papieża”, którzy ofiarnie poświęcają się dla dobra Kościoła wezwał Papież Leon XIV pracowników Sekretariatu Stanu Stolicy Apostolskiej. Podczas spotkania z nimi dziękował za ich „niemal zawsze ukrytą” pracę i prosił, by to miejsce było wolne od ambicji i rywalizacji.

Więcej ...

Sąd Okręgowy zarejestrował pozew Karola Nawrockiego przeciwko Onetowi

2025-06-05 21:00

©icedmocha - stock.adobe.com

Sąd Okręgowy w Warszawie zarejestrował sprawę pozwu Karola Nawrockiego przeciwko Onetowi o ochronę dóbr osobistych; nie ma jeszcze wyznaczonego terminu rozprawy - podały służby prasowe tego sądu. Z kolei prywatnym aktem oskarżenia w tej sprawie zajmie się Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Zmiany kapłanów 2025 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2025 r.

Nowenna do Ducha Świętego

Wiara

Nowenna do Ducha Świętego

Leon XIV rozmawiał z Władimirem Putinem. Jest komunikat...

Wiadomości

Leon XIV rozmawiał z Władimirem Putinem. Jest komunikat...

Nowenna do św. Antoniego z Padwy

Wiara

Nowenna do św. Antoniego z Padwy

Wielka Brytania: ks. Glas skazany za wykorzystywanie...

Wiadomości

Wielka Brytania: ks. Glas skazany za wykorzystywanie...

Kasia Nawrocka skradła show podczas ogłoszenia wyników...

W wolnej chwili

Kasia Nawrocka skradła show podczas ogłoszenia wyników...

Fala hejtu na córkę Karola Nawrockiego. Biuro Obrony Praw...

Wiadomości

Fala hejtu na córkę Karola Nawrockiego. Biuro Obrony Praw...

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Wiara

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Wniebowstąpienie kończy to, co zapoczątkowało Wcielenie

Wiara

Wniebowstąpienie kończy to, co zapoczątkowało Wcielenie