Reklama

Niedziela Częstochowska

Wywalczyli swoją parafię

Zadaniem wspólnoty jest, by razem ze swoim duszpasterzem uświęcać się i zbawiać

Karol Porwich/Niedziela

Zadaniem wspólnoty jest, by razem ze swoim duszpasterzem uświęcać się i zbawiać

Jubileusz pozwala się spotkać z tymi, którzy tworzyli tę wspólnotę niegdyś, i z tymi, którzy budują ją dzisiaj – mówi ks. Tomasz Krawczyk.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Parafia Najświętszej Maryi Panny Nieustającej Pomocy w Chrzanowicach została erygowana 1 czerwca 1983 r. Po 40 latach 4 czerwca w parafialnym kościele została odprawiona Msza św. w intencji byłych proboszczów, zmarłych i żyjących budowniczych świątyni oraz wszystkich wiernych.

Uszanowanie

– Chciałem docenić księży proboszczów naszej parafii. Dzisiaj przybyli wszyscy z wyjątkiem 82-letniego ks. Zygmunta Todosa, drugiego proboszcza parafii. Ich gremialna obecność na dzisiejszej uroczystości świadczy o tym, że nie wstydzą się swojej pracy w chrzanowickiej parafii. Jak powiedział jeden z kapłanów: „Tutaj zostawiliśmy swoje serce”. Rzeczywiście, przecież tutaj chrzcili, spowiadali i prowadzili ludzi do Boga. Wydaje mi się, że to jest dobry przykład dla młodych wiernych. Może wśród nich znajdzie się przyszły kapłan – wyraża nadzieję ks. Robert Foryś, proboszcz parafii Najświętszej Maryi Panny Nieustającej Pomocy w Chrzanowicach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– W tak uroczystym dniu wypadałoby, żeby rodak, kapłan pochodzący z tej parafii, był razem z wiernymi. Jubileusz pozwala się spotkać z tymi, którzy tworzyli tę wspólnotę niegdyś, i z tymi, którzy budują ją dzisiaj. Kapłan jest odzwierciedleniem tej wspólnoty, z której wychodzi. Tutaj dorastałem, tutaj są moi koledzy, znajomi, rodzice, a na cmentarzu spoczywają moi przodkowie. Oni wszyscy do pewnego czasu mnie kształtowali. W dorosłym życiu to owocuje – przekonuje pochodzący z Chrzanowic ks. Tomasz Krawczyk, proboszcz parafii św. Tekli w Raczynie, który wygłosił jubileuszową homilię.

– Świątynia rodziła się z wielkim trudem i z zaangażowania wiernych. Towarzyszyły temu temu strach i obawa – przypomniał heroiczne początki parafii ks. Tomasz. – historia każdej parafii to historia spotkania człowieka z Bogiem. Zadaniem wspólnoty jest, by razem ze swoim duszpasterzem uświęcać się, zbawiać i tworzyć jedno – zaznaczył duszpasterz. Zwrócił też uwagę na to, że jubileusz jest dobrym powodem, by wrócić pamięcią do wydarzeń radosnych i smutnych, do osób, które tę parafię budowały, a dziś są już w domu Ojca. – Pamięć o nich powinna nas mobilizować do tego, aby to bogactwo wspólnoty było przekazywane następnemu pokoleniu, by wspólnota nadal nieustannie się rozwijała i jednoczyła – apelował ks. Krawczyk.

Reklama

Piękny śpiew

Na uroczystości znakomicie zaprezentował się parafialny chór. – Dzięki Facebookowi nasze dziewczyny (byłe uczestniczki scholi) skrzyknęły się i zaśpiewały na dzisiejszej Eucharystii – cieszy się Sławek Tokarek, organista i chórmistrz. Jest dumny z tego, że przez te wszystkie lata swojej obecności nauczył wiernych poprawnie śpiewać. Z żalem wspomina czasy, kiedy w scholi miał ponad 30 osób. – Śpiewam od początku powstania chóru, czyli od 1994 r. Pierwszy skład dosłownie się nam rozjechał po świecie. Ale dzisiaj dziewczyny z dawnego zespołu stanęły na wysokości zadania i pojawiły się na jubileuszu. Miło jest śpiewać na Mszy św. i zachęcać do śpiewu wiernych, bo przecież śpiew to podwójna modlitwa. Ona jest na pierwszym miejscu, a dopiero potem jest satysfakcja artystyczna. Moja trzyletnia córeczka też już stara się z nami śpiewać. Młodzi podpatrują nasze chóralne poczynania i mamy nadzieje, że się odważą i dołączą – zachęca Anna Więcek.

Wczoraj i dziś

– Mąż bardzo pomagał przy budowie kościoła. Kiedy milicja zamykała kościół i zabijała go deskami, to myśmy je wyrywali, by móc wejść do kościoła i odprawić Mszę św. Grozili nam wtedy, że będziemy wszyscy siedzieć – odsłania kulisy dramatycznych dziejów parafii Maria Rogaczewska. – Moja mama Zenona Bąkowicz była bardzo zaangażowana w budowę kościoła, nawet kopała fundamenty. A kiedy przyjeżdżała milicja i zamykała kościół, to moja mama broniła tej budowy i gorąco się modliła. Chciała, by ten kościół powstał. Bardzo się cieszyła, kiedy to się stało. Pamiętam tamte czasy. Byłam dorastającą dziewczynką i pamiętam milicjantów, którzy zabijali okna w świątyni i ją plombowali. Parafianie bardzo bronili tego kościoła – wspomina Stanisława Ciupińska. – Władze prześladowały nas, było ciężko. Fizycznie, finansowo i modlitewnie ludzie wpierali budowę kościoła – podkreśla Jan Tłuścik, lat 80. I dodaje: – Nikogo się nie zmusi do przyjścia do kościoła, to musi być dobrowolne. – Parafia rodziła się w trudnych chwilach. Po tylu latach wyrażamy wielką wdzięczność Panu Bogu za kościół i parafię. Nasi wierni są otwarci i przychylni na wszelkie prośby. Po 23 latach kierowania akcją mogę powiedzieć, że nadal robię to z chęcią. Moje zaangażowanie to odpowiedź na wezwanie, tak działa Duch Święty – zwierza się Anna Motylska, od 23 lat prezes parafialnej Akcji Katolickiej. – Parafia jest fantastyczna i ludzie są fantastyczni. Chociaż coraz mniej ich przychodzi do kościoła. Oczywiście, demografia to jedno, ale ludzie się od Kościoła odsuwają – martwi się Katarzyna Mirczak. – Bez wiary, modlitwy nie ma dla mnie życia. Nie wyobrażam sobie niedzieli bez Mszy św. Chyba że jestem chora i nie mogę wstać z łóżka – zapewnia Maria Makowska.

Reklama

Goście i swoi

Wśród zaproszonych osób była m.in. Krystyna Kowalczyk, siostra pierwszego proboszcza parafii – ks. Zenona Haraziaka. – Kochany brat miał 37 lat, kiedy zmarł. Odszedł do Pana po ciężkiej chorobie – przypomina. – Był wspaniałym kapłanem i kaznodzieją. Był bardzo lubiany. Teraz z wysokiego nieba błogosławi nam wszystkim. Moja córka jest katechetką w Krasicach i znała wujka – p. Krystyna wskazuje na stojącą obok Dorotę Grabarek. – Czczę pamięć wujka. Cieszę się, że parafianie pamiętają swojego pierwszego proboszcza – przyznaje p. Dorota.

– Młodym przekazuję wiedzę pożarniczą nabytą na studiach – mówi Paweł Klimas, naczelnik OSP w Chrzanowicach, absolwent Szkoły Głównej Służby Pożarniczej w Warszawie. – Coś mnie ciągnęło z powrotem do Chrzanowic. Chciałem tu być, mieć swój ogródek. I mam ogródek, mam żonę oraz dwójkę dzieci. Mam tu ciszę i spokój. Ziarnko wiary wszczepił we mnie 28 lat temu ks. Piotr Wyrwich. Od tego momentu służyłem przy ołtarzu jako ministrant.

Andrzej Kopcik, prezes OSP w Chrzanowicach, lat 26, w straży udziela się od młodych lat. – Dbam organizacyjnie o jednostkę straży, załatwiam dotację. W parafii strażacy czynnie się udzielają. Nasz sztandar często jest w kościele – przyznaje. – Dzisiaj strażacy muszą się doszkalać w nowych metodach gaszenia pożarów, bo mamy przecież panele fotowoltaiczne, samochody elektryczne – tłumaczy prezes.

Podziel się:

Oceń:

2023-07-25 13:19

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Dar nowego życia

Modlitwa w kościele św. Jana Sarkandra

Monika Jaworska

Modlitwa w kościele św. Jana Sarkandra

Członkowie Franciszkańskiego Zakonu Świeckich Regionu Bielsko-Żywieckiego modlili się w Górkach Wielkich.

Więcej ...

Trudny patron

Więcej ...

Fatima: sanktuarium udostępniło możliwość rezerwacji noclegu przez internet

2024-05-02 15:55
Przed Bazyliką w Fatimie

Ks. Krzysztof Hawro

Przed Bazyliką w Fatimie

Władze Sanktuarium Matki Bożej Różańcowej w Fatimie ogłosiły uruchomienie witryny internetowej booking.fatima.pt, za pośrednictwem której można zarezerwować nocleg w placówkach hotelowych prowadzonych w tym miejscu kultu maryjnego. Pielgrzymi mogą za pośrednictwem portalu dowiedzieć się również o historii tych miejsc, służących zarówno jako nocleg oraz miejsce rekolekcji.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Papież wyniósł ks. Nykiela do godności biskupiej

Kościół

Papież wyniósł ks. Nykiela do godności biskupiej

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Bytom: Profanacja Najświętszego Sakramentu. Rozrzucone i...

Kościół

Bytom: Profanacja Najświętszego Sakramentu. Rozrzucone i...

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Święta Mama

Kościół

Święta Mama

Matka Boża Dobrej Rady

Wiara

Matka Boża Dobrej Rady

#PodcastUmajony (odcinek 1.): Bez przesady

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 1.): Bez przesady

Rozważania na niedzielę: gasnący antychryst

Wiara

Rozważania na niedzielę: gasnący antychryst