Reklama

Aspekty

Budziły nas Godzinki

To jest czysty dar – mówi bp Paweł Socha o swojej kapłańskiej drodze

Maciej Krawcewicz

To jest czysty dar – mówi bp Paweł Socha o swojej kapłańskiej drodze

Biskup Paweł Socha obchodzi 22 maja 65-lecie święceń kapłańskich. Jak wspomina czas odkrywania powołania i początki służby Bożej?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Formację seminaryjną przyszły biskup odbył w Zgromadzeniu Księży Misjonarzy św. Wincentego a Paulo. – Do święceń kapłańskich przygotowywałem się przez 7 lat. Pół roku wcześniej składałem śluby wieczyste. Człowiek podejmował wtedy decyzję, że będzie wierny powołaniu wincentyńskiemu, a więc że prawdopodobnie wyjedzie na misje. Wtedy już była taka możliwość, część krajów misyjnych była otwarta – opowiada. – Same święcenia przeżywaliśmy bardzo głęboko. Arcybiskup Eugeniusz Baziak był już starszym kapłanem, więc święcenia były udzielane jednocześnie kandydatom z kilku zakonów. To była dość duża grupa, z samego naszego zgromadzenia było nas 13.

Praktycznie już na drugi dzień po święceniach młodzi kapłani rozpoczęli posługę. – Pojechaliśmy do Radomia, gdzie akurat miała być I Komunia św. i potrzebni byli spowiednicy. Więc spowiadałem dzieci i ich rodziców, co było głębokim przeżyciem, bo od razu po święceniach zaangażowano nas w duszpasterstwo – wspomina.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Powołanie

– Jeśli chodzi o wybór drogi powołania, to podjąłem decyzję, jak to się mówi, w ostatniej chwili. Najpierw uczyłem się w małym seminarium. Potem wybrałem wyższe seminarium, chociaż w środowisku rodziny, zwłaszcza dalszej, mówiono, że wystarczy, kiedy jeden syn zostanie kapłanem. Mój starszy brat był już wtedy w seminarium – wspomina duszpasterz. – To nie było tak, że już w dzieciństwie myślałem o byciu kapłanem. Takie myśli pojawiły się dopiero w siódmej klasie, a ostateczną decyzję podjąłem blisko matury.

Formacja seminaryjna przed 65 laty różniła się od dzisiejszej. – Dawniej seminarium było raczej zamknięte. Spędzaliśmy w nim święta. Nie wyjeżdżaliśmy na wakacje do rodziny, ale całą wspólnotą jeździliśmy do Krzeszowic. Tam mieliśmy boiska do piłki nożnej, do siatkówki, do tenisa, robiliśmy piesze wycieczki, oczywiście w sutannach. Do domu rodzinnego jechało się tylko na tydzień. Tamten styl formacji polegał na tym, żeby człowiek najpierw związał się z Bogiem, a potem dopiero szedł do ludzi, ale już nie ze sobą samym, a z Panem Bogiem – podkreśla duszpasterz.

Reklama

Dom

Choć myśl o kapłaństwie przyszła później, to z całą pewnością dom rodzinny stworzył dobre warunki do rozwoju wiary u młodego człowieka. To właśnie rodzice byli dla biskupa Pawła pierwszymi świadkami miłości do Pana Boga. – Mama była bardzo pobożna. Zawsze rano, kiedy gotowała i robiła porządki, śpiewała Godzinki, a my budziliśmy się przy tym śpiewie. To było dla mnie takie pierwsze świadectwo wiary. A kiedy wieczorem jako dzieci kładliśmy się po wspólnej modlitwie, mama dalej się modliła. Nie wiem, jak długo, bo my zasypialiśmy, a mama była na klęczkach – mówi. – Tato zaś miał taką męską pobożność. Nie wyszedł w pole, dopóki nie przeżegnał się przed pracą. Dla nas było to znamienne, że tato wszystko robił z Panem Bogiem. W takim klimacie rośliśmy. Uczestniczyliśmy w nabożeństwach majowych, w Gorzkich Żalach, Drodze Krzyżowej, a jeżeli nie mogliśmy pójść na nabożeństwo do kościoła, bo np. był straszny śnieg, to wtedy mama śpiewała w domu z pamięci, a my z książeczek – wspomina biskup.

Patrząc wstecz

A jak z perspektywy lat widzi biskup Paweł swoją kapłańską drogę? – To jeden z najcudowniejszych darów Pana Boga, kiedy czyni On człowieka narzędziem swojej zbawczej działalności. Z jednej strony trzeba tu wielkiej pokory, a z drugiej jest poczucie, że Pan Bóg mnie tak mocno umiłował, że mnie wybrał. To jest czysty dar. I stąd wypływa wielka wdzięczność. Pan Bóg mnie chronił przez cały czas od najrozmaitszych trudności czy pokus, których przecież doświadcza każdy kapłan – podkreśla.

Jakimi jeszcze refleksjami podzielił się bp Paweł Socha z okazji 65. rocznicy święceń kapłańskich? Jak wspomina swoją pierwszą parafię i skąd czerpie siły do wciąż aktywnej posługi? Odpowiedzi szukajcie na naszej stronie aspekty.niedziela.pl .

Podziel się:

Oceń:

+1 0
2023-05-17 10:12

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Akolitat i kandydatura w Rokitnie

Akolici i kandydaci do święceń diakonatu z rektorem seminarium i bp. Pawłem Sochą

Karolina Krasowska

Akolici i kandydaci do święceń diakonatu z rektorem seminarium i bp. Pawłem Sochą

Czterech alumnów Wyższego Seminarium Duchownego w Gorzowie 8 grudnia w sanktuarium w Rokitnie uczestniczyło w wyjątkowych uroczystościach. Dwóch z nich podczas Mszy św. przyjęło z rąk bp. Pawła Sochy posługę akolitatu. Dwóm pozostałym biskup senior udzielił posługi kandydatury do święceń diakonatu.

Więcej ...

Papież wyniósł ks. Nykiela do godności biskupiej

2024-05-01 12:21

Bożena Sztajner/Niedziela

Ojciec Święty mianował księdza prałata Krzysztofa Józefa Nykiela, Regensa Penitencjarii Apostolskiej, biskupem tytularnym Velia - poinformowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.

Więcej ...

Watykan/ Autorzy książki o rodzinie Ulmów odznaczeni polskim Złotym Krzyżem Zasługi

2024-05-02 20:31
Ks. Paweł Rytel-Andrianik

Episkopat.news

Ks. Paweł Rytel-Andrianik

Autorzy książki o błogosławionej rodzinie Ulmów "Zabili także dzieci": watykanistka włoskiej agencji prasowej Ansa Manuela Tulli i szef polskiej redakcji watykańskich mediów Vatican News ks. Paweł Rytel-Andrianik zostali w czwartek odznaczeni Złotym Krzyżem Zasługi, przyznanym przez prezydenta RP Andrzeja Dudę.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Bytom: Profanacja Najświętszego Sakramentu. Rozrzucone...

Kościół

Bytom: Profanacja Najświętszego Sakramentu. Rozrzucone...

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

#PodcastUmajony (odcinek 2.): No to trudno

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 2.): No to trudno

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Święta Mama

Kościół

Święta Mama

Papież wyniósł ks. Nykiela do godności biskupiej

Kościół

Papież wyniósł ks. Nykiela do godności biskupiej

#PodcastUmajony (odcinek 1.): Bez przesady

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 1.): Bez przesady

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...