Reklama

Wiara

Pierwszy grzech

Hendrik Goltzius, Upadek człowieka/ commons.wikimedia.org

Dlaczego wszechmogący Bóg nie powstrzymał pierwszego człowieka od grzechu? – pyta czytelnik.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Im bardziej w naszym myśleniu zbliżamy się do spraw fundamentalnych, tym częściej napotykamy sploty, których sam rozum nie jest w stanie rozsupłać. Dlaczego jest raczej coś niż nic? Czym jest czas? Czym jest myślenie? Wszystkie te pytania mają swoje trwałe miejsce w filozofii. Wielu wybitnych myślicieli starało się zrobić przynajmniej kilka kroków, które przybliżyłyby ludzkość do znalezienia na nie odpowiedzi. Jednocześnie przeczuwamy, że nigdy nie znajdziemy takiej do końca satysfakcjonującej odpowiedzi, analogicznie jak nigdy nie zobaczymy dna własnego oka (w tym porównaniu świadomie pomijam widzenie zapośredniczone przez lustro czy kamerę i ekran). Im dalej podążamy w górę „rzeki” w poszukiwaniu źródła (które jest źródłem nas samych, wszystkiego, czym jesteśmy i co możemy wiedzieć), tym mniej jesteśmy w stanie zobaczyć jasno i wyraźnie. Być może dlatego Pan Bóg pozostawił nam prawdy dotyczące naszych początków w formie nie filozoficznych traktatów, ale symboli. Ogród, drzewo, żebro, wąż – przez dobrze nam znane obrazy z Księgi Rodzaju pada światło na naszą ludzką kondycję, ale sami nie jesteśmy w stanie do końca tych symboli „prześwietlić”.

Upadek

Wśród prawd, które zostały nam przekazane w takim symbolicznym języku, jest także ta o upadku – grzechu pierwszych ludzi, który zaważył na losie wszystkich. Opis z Księgi Rodzaju mówi o jakimś katastrofalnym wydarzeniu, którego skutki dotknęły nie tylko człowieka, ale i całego stworzonego świata (por. Rdz 3, 17-19). U źródeł tej katastrofy leżał jednak nie nieszczęśliwy zbieg okoliczności ani zakodowana w samym stworzeniu konieczność, lecz wolny wybór naszych prarodziców. Przekonanie o tym, że w ostatecznym rozrachunku u źródeł zła stoi wybór, a nie dziejowy fatalizm, odróżnia tradycję biblijną od większości starożytnych systemów filozoficzno-religijnych. Kiedy jednak patrzymy na opłakane skutki tego wolnego wyboru, może nasunąć się nam pytanie: dlaczego Pan Bóg w ogóle na coś takiego pozwolił? Dlaczego nie powstrzymał pierwszego człowieka od grzechu?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Pierwszy grzech

Odpowiedź na to pytanie nie jest łatwa. Przynależy właśnie do tych zagadnień źródłowych, których niezmiernie trudno nam dociec. Ojciec Paweł Krupa, dominikanin, przyrównał kiedyś nasze poznanie grzechu pierworodnego do obserwacji gwiazd z odległych gwiazdozbiorów: kiedy ich światło do nas dociera, samych gwiazd może już dawno nie być. Widzimy światło wysłane przez nie, ale samej gwiazdy nie jesteśmy w stanie w sensie ścisłym zobaczyć. Nie jest nam dane odtworzyć warunki życia pierwszych ludzi, które Biblia opisuje jako zamieszkiwanie rajskiego ogrodu, gdzie obecność Boga była równie oczywista i namacalna, jak obecność drugiego człowieka. Nie potrafimy do końca wczuć się w sytuację tych, którzy mieli wszystko, co potrzebne do szczęścia, a mimo to ulegli podszeptowi szatana. To, kim byli ludzie przed grzechem, umyka naszemu widzeniu. Człowieczeństwo, które znamy, łącznie z naszym doświadczeniem wolności i rozumności, jest już naznaczone przez grzech i dalej wstecz po prostu nasza wyobraźnia nie sięga.

Oczywiście, możemy, przez uciekanie się do różnych obrazów, starać się przybliżać do odpowiedzi na nurtujące nas pytanie o Boga, który nie wyeliminował ryzyka upadku. Możemy szukać analogii z życiem rodzinnym i pokazać, że rodzic, który nie jest nadopiekuńczy, nie wyklucza ryzyka z życia swojego dziecka za wszelką cenę. Albo możemy sięgnąć do świata sportu i podkreślić, że alpinista dochodzi do doskonałości oraz hartuje ciało i ducha tylko dlatego, że podejmuje ryzyko. To, że Bóg nie wykluczył ryzyka ludzkiego grzechu, wiązałoby się więc z tajemnicą wolności i doskonałości. Wolność jest właśnie tym ryzykiem rzeczy najgorszej, ale jest też szansą na rzecz najlepszą: dobrowolny akt miłości względem Boga. Gdyby człowiek nie mógł wybrać niezgodnie z wolą Bożą, byłby dla Boga nie partnerem, ale marionetką, automatem do oddawania Mu chwały. Bóg jednak chciał stworzyć człowieka na swój własny obraz, obdarować go jakimś odblaskiem własnej doskonałości. Istotnym wymiarem tej doskonałości jest właśnie wolność wyboru. W tę stronę wydaje się kierować nasze myśli Katechizm Kościoła Katolickiego w akapicie zatytułowanym Próba wolności: „Bóg stworzył człowieka na swój obraz i ukonstytuował go w swojej przyjaźni. Człowiek, stworzenie duchowe, może przeżywać tę przyjaźń tylko jako dobrowolne poddanie się Bogu. Wyraża to właśnie zakaz dany człowiekowi, by nie jadł z drzewa poznania dobra i zła, «bo gdy z niego spożyje, niechybnie umrze» (Rdz 2, 17). Drzewo «poznania dobra i zła» (Rdz 2, 17) przywołuje symbolicznie nieprzekraczalną granicę, którą człowiek jako stworzenie powinien w sposób wolny uznać i z ufnością szanować. Zależy on od Stwórcy; podlega prawom stworzenia i normom moralnym, które regulują korzystanie z wolności” (KKK 396).

Reklama

Możliwość przeciwna

Żeby człowiek mógł okazać Bogu przyjaźń i szacunek w sposób dobrowolny, musi istnieć możliwość przeciwna. Ale – może ktoś zaoponować – przecież Bóg jest wolny, a nie może zgrzeszyć. Czy nie mógł dać człowiekowi takiej właśnie wolności? A Chrystus – przecież także, jako Wcielony Syn Boży, nie mógł grzeszyć, a jednak mówimy, że jest prawdziwym człowiekiem? Tutaj możemy zobaczyć, że argument z wolności przybliża nas do odpowiedzi, ale do końca jej nie daje. Nie jesteśmy w stanie powiedzieć, czy Bóg mógł inaczej zaprogramować wolność stworzoną – tak, żeby, pozostając wolnością, nie zawierała w sobie tego niebezpieczeństwa runięcia w przepaść. Wydaje się, że tutaj stajemy na granicy tego, co dla nas poznawalne. Dlatego Pascal, wielki chrześcijański realista, napisał, że tajemnica grzechu pierworodnego jest dla nas „najbardziej niezrozumiała ze wszystkich”, ale bez tej tajemnicy „jesteśmy niezrozumiali dla samych siebie”.

Reklama

Wróćmy jednak do Katechizmu. Tam, gdzie jego autorzy wprost mierzą się z zajmującym nas pytaniem, pojawia się jeszcze jeden wątek. Chodzi mianowicie o to, żeby nie patrzeć tylko wstecz, pytając, jak to możliwe, że dokonał się upadek. Katechizm zachęca, by zwrócić oczy naprzód – w stronę wielkiej Bożej akcji ratunkowej, której kulminacją jest Osoba i życie Chrystusa, a kresem – doskonałość, o jakiej pierwsi ludzie nie mogli marzyć nawet wtedy, gdy zażywali pełni szczęścia w raju.

„Dlaczego jednak Bóg nie powstrzymał pierwszego człowieka od grzechu? Św. Leon Wielki odpowiada: «Niewypowiedziana łaska Chrystusa dała nam większe dobra niż te, których nas pozbawiła zawiść demona». Św. Tomasz z Akwinu mówi: «Nic nie sprzeciwia się temu, żeby natura ludzka po grzechu została przeznaczona do jeszcze wyższego celu. Bóg bowiem dopuszcza zło, aby wyprowadzić z niego jeszcze większe dobro. Stąd słowa św. Pawła: ‚Gdzie wzmógł się grzech, tam jeszcze obficiej rozlała się łaska’ (Rz 5, 20). A hymn wielkanocny Exsultet głosi: ‚O szczęśliwa wina, skoro ją zgładził tak wielki Odkupiciel’»” (KKK 412).

Podziel się:

Oceń:

+3 0
2023-02-28 13:23

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Czym jest zła myśl?

BillionPhotos.com/pl.fotolia.com

Więcej ...

Madonno z Puszczy, módl się za nami...

2024-05-01 20:29

Karol Porwich/Niedziela

Początki kultu Madonny z Puszczy sięgają przełomu XVII i XVIII w. Wiadomo, że w pierwszej połowie XVII stulecia w świątyni znajdowało się 18 wotów oraz 6 nici korali.

Więcej ...

„Bóg, Honor, Ojczyzna”-Krajowa Pielgrzymka Bractw Kurkowych RP

2024-05-02 18:28
Bractwa kurkowe RP

BPJG

Bractwa kurkowe RP

Barwy narodowe biel i czerwień są symbolem wolnego i niepodległego państwa polskiego. Na Jasnej Górze od kilkunastu lat biało-czerwona na stałe powiewa na wieży, przypominając, że tutaj jest duchowa stolica polskiego narodu. Do sanktuarium niemal każdego dnia pielgrzymują wierni powierzając Królowej Polski losy Ojczyzny. Dziś szczególnie tę modlitwę zanoszą uczestnicy Krajowej Pielgrzymki Bractw Kurkowych RP z Wielkopolski.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Papież wyniósł ks. Nykiela do godności biskupiej

Kościół

Papież wyniósł ks. Nykiela do godności biskupiej

Bytom: Profanacja Najświętszego Sakramentu. Rozrzucone i...

Kościół

Bytom: Profanacja Najświętszego Sakramentu. Rozrzucone i...

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Święta Mama

Kościół

Święta Mama

Matka Boża Dobrej Rady

Wiara

Matka Boża Dobrej Rady

#PodcastUmajony (odcinek 1.): Bez przesady

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 1.): Bez przesady

Rozważania na niedzielę: gasnący antychryst

Wiara

Rozważania na niedzielę: gasnący antychryst