Reklama

Niedziela Świdnicka

Parafia na Cierniach była dziełem jego życia

Ostatniego pożegnania dokonał bp Ignacy Dec

Ks. Grzegorz Umiński

Ostatniego pożegnania dokonał bp Ignacy Dec

Tak o ks. kan. Witoldzie Wojewódce mówił przedstawiciel świebodziczan, który przez wiele lat nie tylko przyglądał się pracy proboszcza, ale i chętnie mu pomagał.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Słowa pożegnania przedstawiciel mieszkańców odczytał zarówno w czasie eksporty 7 stycznia w Świebodzicach, jak i dzień później podczas Mszy św. pogrzebowej we Wleniu – rodzinnym kościele zmarłego kapłana.

Był darem dla mieszkańców

– Śmiało można powiedzieć, że parafia Matki Bożej Królowej Polski w Świebodzicach-Cierniach jest dziełem jego życia. Budowa i wyposażenie kościoła, reaktywacja cmentarza, budowa domu parafialnego, remont dachu i wieży kościelnej, to tylko najważniejsze materialne owoce jego pracy. Prawie każda rzecz, znajdująca się w naszej świątyni parafialnej, jest tu dzięki niemu. Umieszczony w ołtarzu głównym obraz Madonny Jasnogórskiej, ołtarz, ławki, stacje Drogi Krzyżowej, organy, obrazy – Pana Jezusa Miłosiernego, św. Jana Pawła II i św. Ojca Pio, liturgiczne wyposażenie kościoła, to dzieło pracy jego rąk i umysłu, starań podejmowanych wspólnie z powierzonym sobie ludem Bożym. Jednak najważniejsze są jego dzieła duchowe i społeczne. Był Bożym kapłanem, odznaczał się wyjątkową wrażliwością i poczuciem obowiązku w służbie kapłańskiej, pięknie odprawiał Msze św., był wspaniałym spowiednikiem, wrażliwym i cierpliwym, potrafił podnieść i umocnić na duchu ludzi zagubionych, potrzebujących otuchy i wsparcia. Organizował wspaniałe pielgrzymki do miejsc świętych w Polsce i w Europie, umacniając uczestników tych pielgrzymek w wierze i ubogacając ich o wiedzę o dziedzictwie kultury chrześcijańskiej – wymienił minister Ireneusz Zyska, mieszkaniec Cierni, parafianin.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podkreślił, że życie ks. Wojewódki było darem dla mieszkańców Cierni. – Z nim przez lata budowaliśmy naszą tożsamość i lokalny patriotyzm jako wspólnoty parafialnej, wyróżniającej się pobożnością maryjną i tradycją związaną z rolnictwem. Co roku wraz z rolnikami, przy wsparciu władz miasta, organizował dożynki jako dziękczynienie Bogu za plony. Był zawsze blisko ludzi. Emanował radością i optymizmem, którym zarażał innych. Był przyjacielem swoich parafian. Był z nami w chwilach radosnych, jak chrzciny, śluby i wesela, ale także w chwilach smutnych i trudnych, towarzysząc nam w cierpieniu, czy sprawując uroczystości pogrzebowe. Podczas powodzi, które nawiedzały naszą miejscowość, spieszył z pomocą duchową i gorącym modlitewnym wsparciem. Troszczył się o naszą wspólnotę, o każdą rodzinę, o każdego parafianina. Utrzymywał żywe i częste kontakty z mieszkańcami Cierni, odwiedzając nasze domy nie tylko podczas kolędy. Modlił się za nas. Osobiście doświadczyłem jego wsparcia modlitewnego i wiele mu zawdzięczam. Często i chętnie udzielał nam błogosławieństwa. Błogosławił nam w codziennej drodze życia – chwalił duszpasterza.

Reklama

Kapłańska gorliwość

W podobnym tonie wypowiadali się też inni, także biskupi – Adam Bałabuch i Ignacy Dec, którzy przewodniczyli pożegnalnym liturgiom w Świebodzicach i we Wleniu.

– Napracowałeś się wiele. Troszczyłeś się tak bardzo nie tylko o Kościół żywy, o życie Boże w ludzkich sercach, ale także o kościół materialny: z cegły i kamieni. Wyremontowałeś i oddałeś do użytku kaplicę cmentarną, która w 2000 r. stała się twoim kościołem parafialnym. Zostawiasz nam przykład gorliwej służby kapłańskiej. Pozostawiłeś po sobie wspaniałe świadectwo gorliwego kapłana i dobrego administratora. W relacjach międzyludzkich zawsze byłeś uśmiechnięty, życzliwy, chętny do niesienia pomocy. Nigdy nie odmawiałeś pomocy kapłanom. Jako ojciec duchowny dekanatu wygłaszałeś na konferencjach dekanalnych dobrze przygotowane i przemyślane konferencje ascetyczne, dzieliłeś się swoim doświadczeniem Boga. Umiałeś dziękować. Umiałeś zauważyć drugiego człowieka. Ostatnie dni twego życia były świadectwem pięknej wiary. Nie skarżyłeś się na bóle, nie narzekałeś. Mimo cierpienia potrafiłeś zdobyć się jeszcze na pogodę ducha – mówił biskup senior w rodzinnej miejscowości zmarłego księdza 8 stycznia.

Reklama

Biogram

Ks. kan. Witold Bronisław Wojewódka był drugim synem Fryderyka i Adeli z domu Grzywaczewskiej. Przyszedł na świat 30 czerwca 1962 r. w Jeleniej Górze. Ochrzczony został w parafii rodzinnej we Wleniu 20 stycznia 1963 r., tam też mieszkał z rodzicami i bratem. W 1981 r. ukończył I Liceum Ogólnokształcące im. Stefana Żeromskiego w Jeleniej Górze. Pod koniec edukacji w szkole średniej odkrył w sobie powołanie kapłańskie i postanowił wstąpić do Metropolitalnego Wyższego Seminarium Duchownego we Wrocławiu. Ksiądz proboszcz w opinii do seminarium napisał o nim takie słowa: „Witold zamieszkały we Wleniu, pochodzi z dobrej katolickiej, praktykującej rodziny. Jest chłopcem statecznym, poważnie myślącym. Pilnie się uczył. Od lat najmłodszych do dziś jest gorliwym ministrantem. Sprawy Boże Go pociągają”. Formacja do kapłaństwa trwała sześć lat (1982-88). Były to studia filozoficzno-teologiczne w Papieskim Fakultecie Teologicznym we Wrocławiu oraz formacja ascetyczna i duszpasterska w Metropolitalnym Wyższym Seminarium Duchownym we Wrocławiu.

Po święceniach kapłańskich został skierowany jako wikariusz do posługi w parafii św. Franciszka z Asyżu w Świebodzicach. Posługiwał w tej parafii cztery lata (1988-92). Z chwilą, gdy z tej parafii został wydzielony nowy Ośrodek Duszpasterski w Świebodzicach-Cierniach, przy dawnej kaplicy cmentarnej Matki Bożej Królowej Polski, był tam najpierw duszpasterzem, a z chwilą utworzenia tam kanonicznej parafii Matki Bożej Królowej Polski, został jej pierwszym proboszczem. Było to w 2000 r. W tejże parafii duszpasterzował jako proboszcz przez 20 lat (2000-20). W 2020 r. ze względu na stan zdrowia przeszedł w stan spoczynku i zamieszkał w Domu Księży Emerytów w Świdnicy. Od 2009 r. pełnił posługę ojca duchownego dekanatu Świebodzice. Od 2017 r. był dekanalnym duszpasterzem rodzin dekanatu Świebodzice. Władze kościelne doceniły jego prace przy organizacji nowej parafii, doceniły jego gorliwość duszpasterską i obdarzyły go godnością kanonika EC – w 2002 r., a w 2013 r. – kanonika RM. W 2017 r. został mianowany kanonikiem honorowym nowo powstałej Kapituły Kolegiackiej Matki Bożej Strzegomskiej i Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Strzegomiu. Z chwilą przejścia na wcześniejszą emeryturę stan jego zdrowia szybko się pogarszał. Odszedł do wieczności 3 stycznia 2022 r. w 60. roku życia i 34. roku kapłaństwa.

Podziel się:

Oceń:

2022-01-18 11:57

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Odszedł miłosierny samarytanin

Biskupi i kapłani - przyjaciele zmarłego ks. prał. Antoniego Kopacza

Ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Biskupi i kapłani - przyjaciele zmarłego ks. prał. Antoniego Kopacza

Czterech biskupów z metropolitą Lwowa na czele, ponad 130 kapłanów z 4 diecezji, mieszkańcy Polanicy-Zdroju i Rudnika nad Sanem pożegnali ks. prał. Antoniego Kopacza.

Więcej ...

Zgorszenie w Warszawie. Tęczowe "nabożeństwo" z udziałem katolickego księdza

2024-05-20 11:25

Fot. You Tube / Parafia Ewangelicko-Reformowana w Warszawie

W warszawskiej parafii ewangelicko-reformowanej „pobłogosławiono” 10 par LGBT+. W wydarzeniu, oprócz duchownych ewangelickich (w tym ewangelicko-augsburskiej pastor Haliny Radacz) uczestniczył… katolicki kapłan, ks. dr hab. Adam Świerżyński, były prorektor Gdańskiego Seminarium Duchownego, profesor UKSW. W parafii ewangelicko-reformowanej „nabożeństwo” odbyło się z okazji Międzynarodowego Dnia Przeciwko Homofobii, Bifobii i Transfobii (IDAHOBIT). Na ołtarzu leżała tęczowa flaga, było kazanie, czytania, pieśni. Oprócz warszawskiego kościoła kalwińskiego, organizatorem była… Fundacja Wiara i Tęcza - ta sama, która chciała „edukować” Kościół na Światowych Dniach Młodzieży w 2016 r. w Krakowie. Mamy więc do czynienia z pewnym zawłaszczaniem przestrzeni sacrum i znaczną nadinterpretacją „Fiducia supplicans” - co podaje portal wpolityce.pl.

Więcej ...

Niemcy: abp S. Szewczuk wezwał diasporę ukraińską do zachowania więzi z ojczyzną

2024-05-23 20:59
Arcybiskup Światosław Szewczuk

Wikipedia/Longin Wawrynkiewicz

Arcybiskup Światosław Szewczuk

Niech bycie razem z Ukrainą będzie waszą myślą przewodnią - zaapelował arcybiskup większy kijowsko-halicki Światosław Szewczuk do przedstawicieli działających w Niemczech 27 organizacji ukraińskich, z którymi spotkał się 22 maja w Monachium. Podziękował im za wsparcie i pomoc, a zarazem poprosił ich o dalsze pamiętanie o ojczyźnie, przeżywającej od ponad dwóch lat trudne chwile.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Istotą kapłaństwa jest składanie ofiary

Wiara

Istotą kapłaństwa jest składanie ofiary

Kraków: Aktorka Anna Dymna zostanie honorową obywatelką...

Wiadomości

Kraków: Aktorka Anna Dymna zostanie honorową obywatelką...

Zmiany kapłanów 2024 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2024 r.

Warszawa: Zofia Czekalska

Wiadomości

Warszawa: Zofia Czekalska "Sosenka" spoczęła na...

Franciszek wyjaśnia: zezwoliłem na błogosławieństwo...

Kościół

Franciszek wyjaśnia: zezwoliłem na błogosławieństwo...

Zgorszenie w Warszawie. Tęczowe

Kościół

Zgorszenie w Warszawie. Tęczowe "nabożeństwo" z...

Niesamowita święta Rita

Kościół

Niesamowita święta Rita

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Nowenna do Ducha Świętego

Wiara

Nowenna do Ducha Świętego