Według analizy naukowców, regularne odmawianie różańca jest szczególnie zdrowe. “Tradycyjna modlitwa maryjna nie tylko stabilizuje zdrowie, ale także pozwala modlącym się przyjąć postawę zaufania i opanowania, co często jest kluczowe np. dla pozytywnego radzenia sobie z chorobą” - powiedział lekarz Michael Teut w rozmowie z austriacką agencją katolicką Kathpress.

Na ten temat Teut opublikował dwa badania w czasopiśmie „Journal of Religion & Health”. On i jego zespół najpierw przeprowadzili wywiady z regularnie modlącymi się osobami, a następnie obszerną ankietę internetową.

„Wiele osób opisuje, że podczas modlitwy różańcowej ma głębokie poczucie wewnętrznego spokoju i uniesienia, podczas gdy inne badania pokazują, że ćwiczenia uważności koncentrują się bardziej na samokontroli i obecności”

Podziel się cytatem

- wyjaśnił naukowiec. Ma to działanie stabilizujące emocjonalnie, do którego przyczynia się również rytmiczna modlitwa, czucie koralików w dłoni i powtarzanie znanych fraz.

Różaniec jest szczególnie odpowiedni dla osób zaznajomionych z symboliką religijną, uważa Teut tłumacząc, że może być dla nich „skutecznym źródłem duchowym”, zwłaszcza w kontekście zdrowia. Dlatego lekarz widzi potrzebę dalszych badań i otwartości na praktyki modlitewne również w medycynie: „modlitwa różańcowa może być cennym uzupełnieniem w duszpasterstwie, pielęgniarstwie czy hospicjum- pod warunkiem, że jest praktykowany z autentyczną wiarą”.

Zdaniem lekarza i naukowca, bardzo dobrą i spójną inicjatywą jest wezwanie papieża Leona XIV do odmawiania w październiku tego roku codziennego różańca w intencji pokoju. Modlitwa ta „w swej istocie jest przesłaniem pokoju, ponieważ odnosi się do etapów życia Jezusa, a tym samym do przesłania miłosierdzia, miłości i pojednania”. Powtarzanie modlitw i włączanie krótkich zdań o życiu Jezusa nadają całemu doświadczeniu charakter medytacyjny. Październik jest tradycyjnym miesiącem Różańca w Kościele katolickim, formy modlitwy mającej niemal tysiącletnią tradycję.