Nabożeństwo Drogi krzyżowej w naszej noclegowni było inicjatywą Pawła Trawki, jałmużnika biskupiego. Jako organizacja pomagająca osobom w kryzysie bezdomności, mamy swoją tradycję w Kościele katolickim i staramy się także troszczyć o sprawy wiary. Dziś mamy piątek, niedługo Wielki Tydzień, więc to była świetna okazja, aby się wspólnie pomodlić - mówił Rafał Peroń, prezes Koła Wrocławskiego Towarzystwa im. św. Brata Alberta.
Nabożeństwu przewodniczył ks. Piotr Żuber. - To rozważanie Męki Pańskiej jest dla nas wezwaniem, aby dostrzegać człowieka cierpiącego, chorych, samotnych, pozostawionych samych sobie. To rozważanie jest okazją do przyjęcia Bożej miłości, która jest nieskończona. Obecność drogi krzyżowej w miejscu ruchliwej ulicy jest czymś nieoczywistym. Pan Jezus czasami przychodzi w sposób nieoczywisty i można się nawet nie zorientować, że przychodzi i potrzeba czujności, aby Chrystusa dostrzec - mówił kapłan na zakończenie nabożeństwa.
Pomóż w rozwoju naszego portalu