Reklama

Niedziela Wrocławska

Pamięci Polaków spod Znaku Rodła

ks. Łukasz Romańczuk

6 marca 1938 roku odbył się I Kongres Polaków w Niemczech. 87. rocznicę tego wydarzenia obchodzono dzisiaj przy tablicy 5 Prawd Polaków przy kościele św. Marcina na wrocławskim Ostrowie Tumskim. Do wspólnego świętowania zaprosili: Centrum Historii Zajezdnia oraz Wrocławskie Centrum Doskonalenia Nauczycieli.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W ramach wydarzenia odśpiewano Hymn Narodowy, a także wygłoszono okolicznościowe przemówienia czy też delegacje złożyły wieńce pod pamiątkową tablicą.

Reklama

Tradycyjnie już przybliżona została historia wydarzenia sprzed 87 lat. Nie zabrakło wspomnień konkretnych osób, które brały udział w Kongresie i przyczyniły się do szerzenia polskości. Przywołane zostały także wspomnienia śp. Elżbiety Neumann, która reprezentowała na Kongresie w Berlinie, wrocławską Polonię. - Miała wtedy zaledwie 14 lat i wiedziała, że dzieje się coś bardzo ważnego, choć wtedy nie zdawała sobie sprawy, jak cenne będą dla nas jej relacje z uczestnictwa w kongresie w Berlinie - opowiadała Bogumiła Kopacka - Gajec z Wrocławskiego Centrum Doskonalenia Nauczycieli: - Pierwszy kongres w Berlinie to wielki sukces organizacyjny Polaków, w tym wrocławskiej polonii. Kongres odbył się w berlińskim Theater der Volks, 6 marca 1938 roku i przybyło na niego ponad 5000 Polaków z całej Rzeszy, w tym liczna delegacja wrocławska. Tego dnia w kilku kościołach Berlina odprawiano Msze święte w intencji Polaków w Niemczech. W południe w Theater Volks nastąpiło otwarcie kongresu przez prezesa Związku Polaków w Niemczech, ks. dra Bolesława Domańskiego.Na scenie teatru odsłonięto kaplice Matki Bożej Radosnej, znak rodła oraz znak młodzieży polskiej w Niemczech, jasnozielony liść lipowy. Występowali kolejni prelegenci, działacze Związku Polaków w Niemczech, ogłoszono Pięć Prawd Polaków, czyli credo polskiej ludności mieszkającej w Niemczech w okresie międzywojennym: Jesteśmy Polakami. Wiara Ojców naszych jest wiarą w naszych dzieci. Polak Polakowi bratem. Co dzień Polak Narodowi służy. Polska Matką naszą, nie wolno mówić o Matce źle.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Prelegentka wskazała, że nie było łatwo Polakom mieszkać na terenach niemieckich: - Z relacji tych, którzy przeżyli II wojnę światową wynikało, że szykany ze strony Niemców wobec Polaków stały się po prostu chlebem poprzednim. Ale ta przemoc i upokorzenia, jak stwierdzili, sprawiały, że duma z bycia Polakiem dawała im nadzieję i pozwalała nie zginać karku. Rudolf Tauer, który przeżył II wojnę światową był świadkiem wydarzeń tych wielu sytuacji.

Reklama

W obchodach brali udział przedstawiciele szkół, których placówki noszą imiona kilkorga Polaków należących do wrocławskiej Polonii. Są to: Franciszek Juszczak; Anna Jasińska; Władysław Zarembowicz. - Franciszek Juszczak jest patronem SP 25. Był krawcem. Został prezesem oddziału Dolnośląskiego Związku Polaków w Niemczech. Był szczególnie aktywny w organizowaniu życia kulturalnego Polaków w Breslau. Doprowadził m.in. do otwarcia w 1924 roku konsulatu RP. Z kolei Anna Jasińska jest patronką SP 63. Działała w organizacjach polonijnych. Od 1939 roku, będąc posiadaczką pralni, z której utrzymywała się, przeznaczyła dochód na działalność Domu Polskiego oraz wyposażenie i utrzymanie bursy dla studentów polskich. Pełniła opiekę nad drużyną harcerską. Pomagała Polakom w czasie II wojny światowej, którzy przebywali w niemieckich obozach przymusowej pracy. Natomiast Władysław Zarembowicz patronuje Sportowej SP 72. Był ostatnim drużynowym ZHP. Władał pięcioma językami. Znał grekę i łacinę, grał na akordeonie i skrzypcach. Był uzdolniony plastycznie i muzycznie. Nie bał się demonstrować polskości. Działał w Związku Polaków w Niemczech. Był kolporterem, kreślarzem, pracował w miesięczniku Młody Polak w Niemczech.

Po bardzo obfitym wprowadzeniu w tematykę głos zabierali kolejni mówcy. Wśród nich był Michał Syska, zastępca szefa Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych. - Oddajemy dziś hołd odważnym ludziom, którzy w warunkach nazistowskiego reżimu narażeni na brutalne represje, nie bali się podtrzymywać polskiej kultury, polskiego języka i przekazywać tych wartości narodowych kolejnym pokoleniom - mówił.

W imieniu Jacka Sutryka, prezydenta Wrocławia, głos zabrał Radosław Michalski, dyrektor departamentu Marki Miasta Wrocławia, który odczytał list wystosowany przez prezydenta miasta. - Upamiętnienie tego doniosłego wydarzenia ma niezwykłe znaczenie dla kultywowania pamięci o prawdach Polaków spod Znaku Rodła oraz o determinacji naszych rodaków w obronie tożsamości narodowej. To piękny gest, który przypomina o sile wspólnoty, patriotyzmie i wartościach, które przetrwały próbę czasu - mogli m.in. usłyszeć uczestnicy wydarzenia.

Reklama

W imieniu Ewy Skrzywanek, dolnośląskiej kurator oświaty przemawiał Dariusz Wójcik, wicekurator. - Pamiętamy i mamy nadzieję, że kolejne pokolenia Wrocławian, będą znać historię tej niewielkiej grupy Polaków mieszkających w przedwojennym Wrocławiu. Mamy nadzieję, że kiedy nas zabraknie, obecni uczniowie będąc już dorosłymi ludźmi, będą opowiadać ich losy następnym pokoleniom - cytował słowa wrocławskiej kurator, która także wspominała losy wrocławskiej Polonii.

Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN skupił się na wspólnotowości. - Czytamy o ojcostwie, macierzyństwie, braterstwie. I to przesłanie jest chyba dzisiaj najważniejsze, żeby Polak Polakowi był bratem. Abyśmy byli spójni, skonsolidowani, a przez to i silniejsi, i bezpieczniejsi. Bo to jest istotne w trudnych czasach, kiedy zmienia się koniunktura geopolityczna.

Głos zabrał także ks. Rafał Kowalski, prorektor PWT we Wrocławiu i prezes Fundacji Obserwatorium Społeczne. -Kiedy stoimy w cieniu tego kościoła, możemy pomyśleć, jaką rolę odegrał Kościół w naszej historii. Myślę też o wnioskach dla przyszłości. Z jednej strony ten wniosek wydaje się oczywisty - o roli jednoczącej Polaków, która sprawia, że Polacy w Kościele mają się czuć zawsze jak u siebie. Z drugiej strony jest to rola dla nas wszystkich, którzy dzisiaj tę uroczystość chcemy świętować. Nie możemy zapomnieć, że ten Kościół to nie jest tylko i wyłącznie kwestia rzeczy, które czasem są w nim złe i może negatywne, ale że rzeczywiście odegrał ogromną rolę dla kultywowania naszej historii, tradycji i naszej kultury.

Na zakończenie przemawiał Andrzej Jerie, dyrektor Centrum Historii Zajezdnia, który nawiązał do zwyczaju kultywowanego przez wrocławską Polonię. - Polacy, którzy przychodzili do tego kościoła, po mszy czy po innych spotkaniach chodzili na lody albo na ciastka do pobliskiej cukierni. I myśmy chcieli, oprócz tego, że ta uroczystość ma charakter oficjalny i podniosły, zaprosić wszystkich państwa, żeby na chwilę kultywować ten zwyczaj i zostać po uroczystości. Przygotowaliśmy coś słodkiego, herbatę, żebyśmy pobyli trochę razem ze sobą. Bo to bycie razem, popatrzenie sobie w oczy, zamienienie kilku słów czasami ma wielkie, wielkie znaczenie.

Organizatorami wydarzenia byli: Centrum Historii Zajezdnia oraz Wrocławskie Centrum Doskonalenia Nauczycieli. Partnerami upamiętnienia byli: Fundacja Obserwatorium Społeczne, Zakład Narodowy im. Ossolińskich, Towarzystwo Miłośników Wrocławia, Oddział Instytutu Pamięci Narodowej we Wrocławiu oraz Związek Szkół imienia Przedwojennej Polonii Wrocławskiej (SP 25, SP 63, SP 72) z udziałem Hufca ZHP Wrocław im. Polonii Wrocławskiej.

Podziel się:

Oceń:

2025-03-06 19:09

Wybrane dla Ciebie

Watykan: 20. rocznica pogrzebu Jana Pawła II, największej takiej ceremonii w historii

2025-04-08 07:01

Vatican News

We wtorek przypada 20. rocznica pogrzebu św. Jana Pawła II. Były to największe w dziejach uroczystości pogrzebowe i jedno z najliczniejszych zgromadzeń chrześcijan w historii świata. W ceremonii, na placu Świętego Piotra i w okolicach, uczestniczyło około 3 mln osób, wśród nich 300 tys. Polaków.

Więcej ...

Prokuratura będzie ścigać za nazwanie mężczyzny mężczyzną?

2025-04-07 20:04

Adobe Stock

Koalicja rządząca pod pozorem walki z przemocą i nienawiścią próbuje wdrożyć przepisy umożliwiające karanie za krytykę działalności i postulatów aktywistów lgbt oraz za wyrażanie poglądów dotyczących płci zgodnych z biologią. Parlament przyjął ostatnio ustawę nowelizującą kodeks karny w tym zakresie. Apelujemy do prezydenta Andrzeja Dudy o weto - pisze Fundacja Grupa Proelio.

Więcej ...

Łódź: wielkie serca dla małego serca

2025-04-08 10:30

Piotr Drzewiecki

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Oleśnica: Dziecko zabite w 9. miesiącu ciąży

Wiadomości

Oleśnica: Dziecko zabite w 9. miesiącu ciąży

Co ma zrobić para, która nie może mieć dzieci?

Wiara

Co ma zrobić para, która nie może mieć dzieci?

Co zrobić, kiedy doświadcza się, że modlitwa nie pomaga?

Wiara

Co zrobić, kiedy doświadcza się, że modlitwa nie pomaga?

Zwolenniczka aborcji pobiła katolicką działaczkę...

Wiadomości

Zwolenniczka aborcji pobiła katolicką działaczkę...

Masowa likwidacja szkół wiejskich

Felietony

Masowa likwidacja szkół wiejskich

Mocz w wodzie święconej: Ksiądz rozważa zamknięcie...

Kościół

Mocz w wodzie święconej: Ksiądz rozważa zamknięcie...

W wieku 47 lat zmarł nagle ksiądz z archidiecezji...

Kościół

W wieku 47 lat zmarł nagle ksiądz z archidiecezji...

Krzyże ścięte metalowymi narzędziami

Kościół

Krzyże ścięte metalowymi narzędziami

Co się dzieje z nami, kiedy umieramy?

Kościół

Co się dzieje z nami, kiedy umieramy?