Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Nigdy nie poszedłem do ludzi, by improwizować

Niedziela bielsko-żywiecka 48/2012, str. 4-5

Już rok minął od tamtej historycznej chwili. Obrzęd święceń bp. Piotra Gregera

PB

Już rok minął od tamtej historycznej chwili. Obrzęd święceń bp. Piotra Gregera

27 listopada mija rok od sakry biskupa pomocniczego naszej diecezji. O biskupiej posłudze z Jego Ekscelencją bp. Piotrem Gregerem rozmawia ks. Piotr Bączek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

KS. PIOTR BĄCZEK: - Minął rok od święceń biskupich w bielskiej katedrze św. Mikołaja. Z pewnością wiele od tamtego czasu się wydarzyło. Czy po roku posługi można powiedzieć, że pastorał trzyma Ksiądz Biskup pewniej, niż to było w pierwszych dniach po święceniach?

BP PIOTR GREGER: - Jeśli pewniej w tym znaczeniu, że wcześniej była jakaś obawa, bojaźń - to chyba nie. Tego nie było. Przyznam się jednak, że ten rok był dla mnie czasem solidnej szkoły. Wszyscy się ciągle uczymy. Staram się zawsze wypełniać swoje obowiązki z poczuciem odpowiedzialności. Gdziekolwiek jestem, czy to w szpitalu, czy w szkole, zawsze jestem przygotowany. Nigdy nie poszedłem do ludzi, by improwizować, jak się to mówi „z blatu”. Tego nie było i tego nie może być. Mam zawsze tekst gotowy, wszytko napisane. Myślę, że jest to ważne dziś, kiedy media szukając sensacji próbują wyrywać wypowiedzi z kontekstu, a mieliśmy kilka takich przykładów nadużycia w stosunku do nauczania biskupów. Obrałem metodę, która wydaje się skuteczna, a jeśli jest taka, to nie zamierzam jej zmieniać. Powiedzmy ewangelicznie: po owocach ich poznacie. Owoce są takie a nie inne i Pan Bóg to wszystko mierzy. Mam świadomość, że wiele rzeczy można by zrobić jeszcze lepiej, bardziej intensywnie, ale jednocześnie staram się mierzyć siły na zamiary.

Reklama

- Na początku swojej posługi akcentował Ksiądz Biskup, że zdaje się na Ducha Świętego…

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Myślę, że asystencja Ducha Świętego jest jak najbardziej obecna w mojej posłudze. Głęboko w to wierzę. Każdego rana będąc w kaplicy, modlę się i proszę o dary Ducha Świętego. Oczywiście, mam wszystko zaplanowane i, jak stwierdziłem, staram się być przygotowany, ale wiadomo, życie jest często zaskakujące i wtedy, gdy tak się dzieje, szczególnie mocno potrzebujemy Bożego światła. Pewność, że kieruje naszą posługą Duch Święty, wynika z sakramentu święceń biskupich. Jednocześnie jednak trzeba powiedzieć, że jesteśmy słabymi narzędziami. I Pan Bóg na tyle nami się posługuje, na ile Mu na to pozwolimy. Ja robię wszystko - takie mam odczucie - by się na Niego w pełni otworzyć.

- Ze statystyk można podać, że w ciągu minionego roku podczas 48 uroczystości z rąk Księdza Biskupa przyjęło sakrament dojrzałości chrześcijańskiej 4486 osób, odbyło się 15 wizytacji kanonicznych. Jak z takiej perspektywy patrzy Ksiądz Biskup na bielsko-żywiecki Kościół.

Reklama

- Myślę że pewne spostrzeżenia mogę mieć i powinienem mieć. Jest to Kościół dynamiczny, co nie znaczy, że bezproblemowy. To Kościół, gdzie naprawdę nasi kapłani bardzo gorliwie podchodzą do swoich obowiązków. Jest tak nie tylko przy okazji wizytowania parafii przez biskupa. Bo można wyczuć, czy takowa jest przygotowana sztucznie, od wczoraj, czy też parafia po prostu na co dzień działa i jest prężna duszpastersko.
Dynamika naszego Kościoła uzewnętrznia się w obecności ruchów i to w bardzo szerokim spektrum. Począwszy od dzieci - mam na myśli wspólnoty Dzieci Maryi, służbę liturgiczną ołtarza, Oazę Dzieci Bożych, krucjaty eucharystyczne, dziecięce kręgi biblijne, poprzez ruchy dla młodzieży, zarówno te, które już nazywamy tradycyjnymi: Ruch Światło Życie, Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży, kręgi biblijne, jak i te nowe. Młodzież jest bardzo zaangażowana w działalność charytatywną nie tylko w parafii, ale poprzez własną diakonię miłosierdzia, w różny sposób opiekując się osobami chorymi, niepełnosprawnymi. To wszytko jest jakąś odpowiedzią na potrzeby duchowe i religijne człowieka młodego, odpowiedzią Kościoła w duchu Ewangelii. Kluczem do tego jest doskonałe wyczucie duszpasterzy tego, co się w parafii dzieje i jakie są jej aktualne potrzeby.
Poza tym widzę ogromne zaangażowanie ludzi dorosłych, zwłaszcza w grupach modlitewnych, a jest ich bardzo wiele. Weźmy za przykład Żywy Różaniec, szczególnie prężnie działający na Żywiecczyźnie. W sumie to są tysiące ludzi. Mam nawet taki plan, by z tymi ludźmi, którzy cicho, bez rozgłosu codziennie się modlą, spotkać się pod koniec Roku Wiary. Chodzi o to, by oni się pokazali, by dali znać o sobie, by zobaczyli, jaka to siła.
Mówiąc o naszym partykularnym Kościele nie można powiedzieć, że w naszej diecezji nie ma problemów. Owszem, są, ale staramy się je na bieżąco rozwiązywać.

- Oprócz posługi w diecezji podejmuje Ksiądz Biskup także pracę na rzecz Kościoła w Polsce.

Reklama

- Tak, uczestniczę w pracach Komisji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów Episkopatu Polski (oficjalnie bp Piotr Greger został członkiem tej komisji 13 marca 2012 r. - przyp. ks. Piotr Bączek). Uczestniczę aktualnie w pracach przygotowawczych kolejnego wydania Mszału, Liturgii Godzin i Lekcjonarza. Obecnie pracujemy nad tekstami liturgii święta Jezusa Chrystusa Jedynego i Najwyższego Kapłana. Pod kuratelą komisji są także sprawy krajowego duszpasterstwa służby liturgicznej. W czasie minionego tegorocznego spotkania w Licheniu wygłosiłem wykład „Liturgia celebrowaniem wiary”, który wpisuje się merytorycznie w obchody trwającego Roku Wiary. Komisja śledzi także prace Stowarzyszenia Liturgistów Polskich, czyli wykładowców liturgiki we wszystkich polskich ośrodkach akademickich. Podczas przyszłorocznego wrześniowego spotkania w Olsztynie mam wygłosić referat „Sakramenty jako znaki oraz środki wyznawania i umacniania wiary”. Zaś w lutym przyszłego roku będę głosił rekolekcje dla grupy księży z archidiecezji katowickiej, którzy obchodzą 30. rocznicę swoich święceń. Wśród nich jest także bp Józef Kupny, zresztą to była jego sugestia i prośba. Pracy więc sporo, ale cieszę się z tego, że mogę w ten sposób posługiwać na forum polskiej liturgiki, która jest bliska memu sercu i której tak wiele zawdzięczam.

- Każdy, kto choć trochę śledzi posługę Biskupa może przekonać się, jak intensywna to praca, choćby w wymiarze posługi słowa.

- Jeśli chodzi o głoszenie słowa, to w moim życiu kapłańskim było ono zawsze obfite. W parafiach, w których pracowałem, był zwyczaj głoszenia homilii także w ciągu tygodnia. To zmuszało do refleksji, medytacji, do spojrzenia na różne problemy, znaki czasu przez pryzmat Ewangelii. Dlatego samo głoszenie nie było dla mnie żadną nowością, natomiast ilość, spektrum słuchaczy czy specyfika spotkań niejednokrotnie bardzo specjalistycznych - to są kolejne wyzwania, z którymi się mierzę. To wymaga nowych poszukiwań, zagłębiania się w rozmaitą lekturę. Nie ukrywam, że jest to męczące, ale jednocześnie fascynujące. Robię to z chęcią, ciągle coś nowego odkrywając. W duchu nowej ewangelizacji, o której się mówi, biskupią posługę słowa odczytuję jako głoszenie Chrystusa w pierwszej kolejności sobie samemu. Dopiero w drugim etapie to dawanie Chrystusa drugiemu człowiekowi słowem, czynem, przykładem. Najpierw konfrontacja siebie, własnego życia z tym, co mówi Ewangelia. Tak to przeżywam. Tak to ustawiłem ze swoim spowiednikiem, że w ten sposób próbuję przeżyć Rok Wiary: konfrontować siebie, swoją posługę z Ewangelią.

Podziel się:

Oceń:

2012-12-31 00:00

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Bp Adam Odzimek przechodzi na emeryturę

KEP

Ojciec Święty Franciszek przyjął rezygnację bp. Adama Odzimka z pełnienia posługi biskupa pomocniczego diecezji radomskiej. Bp Odzimek osiągnął wiek emerytalny i przechodzi na emeryturę. O decyzji Papieża poinformował dziś w południe, w dniu 75. urodzin bp. Odzimka, nuncjusz apostolski w Polsce.

Więcej ...

Nowenna do Przenajdroższej Krwi Chrystusa

Adobe Stock

Nowenna do Krwi Chrystusa w każdej porze i potrzebie. Szczególnie do odmawiania przed rozpoczęciem lipca jako miesiąca szczególnej czci Krwi Chrystusa (22-30 czerwca).

Więcej ...

Znamy datę beatyfikacji arcybiskupa-męczennika Eduarda Profittlicha

2025-06-22 13:09

wikipedia.org

Wyznaczono nową datę beatyfikacji estońskiego arcybiskupa Eduarda Profittlicha (1890-1942), który zginął śmiercią męczeńską w niewoli sowieckiej w 1942 roku. Uroczystości 6 września w Tallinie będzie przewodniczył legat papieski kardynał Christoph Schönborn, emerytowany arcybiskup Wiednia. Pierwotnie beatyfikacja była planowana na 17 maja, jednak nie doszło do niej w związku ze śmiercią papieża Franciszka. Teraz nową datę wydarzenia w stolicy Estonii oficjalnie zatwierdził papież Leon XIV.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do Przenajdroższej Krwi Chrystusa

Wiara

Nowenna do Przenajdroższej Krwi Chrystusa

Nowenna do Najświętszego Serca Pana Jezusa

Wiara

Nowenna do Najświętszego Serca Pana Jezusa

Znamy datę beatyfikacji arcybiskupa-męczennika Eduarda...

Kościół

Znamy datę beatyfikacji arcybiskupa-męczennika Eduarda...

Zmiany personalne 2025

Kościół

Zmiany personalne 2025

W Boże Ciało doszło do profanacji Najświętszego...

Kościół

W Boże Ciało doszło do profanacji Najświętszego...

NA ŻYWO: Koncert Jednego Serca Jednego Ducha 2025

Kościół

NA ŻYWO: Koncert Jednego Serca Jednego Ducha 2025

Nie ma średniej bez religii – trwa walka o respektowanie...

Wiadomości

Nie ma średniej bez religii – trwa walka o respektowanie...

#LudzkieSerceBoga: Poznaj Serce Jezusa, tak bliskie...

Kościół

#LudzkieSerceBoga: Poznaj Serce Jezusa, tak bliskie...

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Wiara

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką