Reklama

Niedziela Rzeszowska

Pożegnanie ks. Dariusza Drozda, misjonarza w Gwatemali

Ks. Dariusz Drozd

Archiwum Referatu Misyjnego Kurii Rzeszowskiej

Ks. Dariusz Drozd

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przed trumną z ciałem śp. ks. Dariusza Drozda umieszczono jego zdjęcie oraz rysunek przedstawiający zarys granic Gwatemali z zaznaczonymi miejscowościami, w których pracował. Rysunek przygotowała siostrzenica ks. Dariusza, Zosia, na przywitanie wujka po powrocie z Gwatemali. Tym razem posłużył na pożegnanie. Praca misyjna wypełniła ponad połowę kapłańskiego życia ks. Drozda, który zmarł w niedzielę, 9 września 2018 r.

Bliskość i służba

Msza św. żałobna 13 września w kościele św. Michała Archanioła w Ropczycach zgromadziła setki wiernych. W tym kościele Dariusz został ochrzczony, przyjął pierwszą Komunię św., bierzmowanie, a w maju 1998 r. odprawił Mszę św. prymicyjną. Mszy św. pogrzebowej przewodniczył bp Kazimierz Górny. Biskup senior diecezji rzeszowskiej w słowach wprowadzenia zwrócił uwagę na służbę ks. Dariusza. „W 2006 r. podjął decyzję o głoszeniu Dobrej Nowiny w dalekiej Ameryce Południowej. Jedenaście lat w Gwatemali głosił Chrystusa Pana, głosił Świętą Ewangelię, w trudnych warunkach ubogiego kraju. Chętny do pracy, życzliwy i uśmiechnięty służył Panu Bogu i ludziom. (...) Módlmy się o nowe powołania do życia kapłańskiego, zakonnego i misyjnego z ziemi ropczyckiej” – zachęcił bp Górny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na początku Eucharystii odczytano również list Komisji Episkopatu Polski ds. Misji oraz list bp. Victora Hugo Palma Paula, ordynariusza diecezji Escuintla, w której pracował ks. Dariusz. „Wszyscy go pamiętamy jako autentycznego księdza. Zawsze był pełen dobrego ducha, bliski wobec ubogich mieszkańców Escuintla” – napisał hierarcha z Gwatemali.

Ból i nadzieja

Homilię wygłosił ks. Sławomir Ziobro, kolega z rocznika ks. Dariusza, który pracuje w Gwatemali. Kaznodzieja mówił m.in. o praktycznej wierze w zmartwychwstanie. „Jako ksiądz i jako misjonarz ks. Darek dawał świadectwo wiary w Chrystusa Zmartwychwstałego. Czynił to nie tylko słowami, ale również czynami. Zmartwychwstały Zbawiciel jest obecny szczególnie w najbiedniejszych. Ksiądz Dariusz troszczył się o nich, pomagając zarówno na co dzień, jak i w nadzwyczajnych sytuacjach”.

Reklama

Na zakończenie Mszy św. słowa podziękowania wypowiedział ks. Stanisław Potera, proboszcz parafii św. Michała Archanioła w Rzeszowie, ks. Tadeusz Mieleszko, proboszcz parafii św. Michała Archanioła w Ropczycach, i ks. Daniel Drozd, brat ks. Dariusza. Ksiądz Daniel mówił o nadziei. „Ból rozrywa serce i pomimo wiary i nadziei pojawiają się łzy, ale też, pomimo śmierci, pojawia się radość. Jezus Chrystus żyje! Darek żyje! (…) Czas pobytu w szpitalu był czasem rekolekcji dla tych wszystkich, którzy mu towarzyszyli przez modlitwę. Nie wpłynęło to na zdrowie Darka, ale wpłynęło na nas. Mieliśmy nadzieję, że jeszcze z nim porozmawiamy. Teraz ta nadzieja odnosi się do spotkania w niebie” – mówił.

Miłość i troska

Dzień wcześniej odbyła się eksporta w rzeszowskiej katedrze. To tam mieszkał i pracował ks. Drozd przez ostatnie miesiące po powrocie z Gwatemali. W połowie lipca trafił do Klinicznego Szpitala Wojewódzkiego nr 2 w Rzeszowie z poważną niewydolnością układu pokarmowego. Ostatnie miesiące był w śpiączce otoczony w każdej godzinie czuwaniem brata Daniela, siostry Anny oraz rodziców: Jana i Marii. Do tej obecności nawiązał bp Jan Wątroba, który przewodniczył Mszy św. w katedrze. „Byłem zbudowany waszą postawą. Z jednej strony wielkie cierpienie, ale też pokój i zaufanie wypływające z wiary i nadziei, i ogromna miłość i czułość do syna i do brata”.

Homilię powiedział ks. Stanisław Potera. Kaznodzieja, który był pierwszym proboszczem ks. Drozda, zwrócił uwagę na jego sumienną pracę kapłańską i całkowite oddanie duszpasterstwu. Po Komunii św. krótką mowę pogrzebową wygłosił ks. Krzysztof Gołąbek, proboszcz parafii katedralnej. Na zakończenie liturgii bp Jan wspomniał swój pobyt w Ekwadorze i Gwatemali w styczniu 2015 r., kiedy odwiedził księży z diecezji rzeszowskiej pracujących w tych krajach. „Widziałem troskę ks. Darka o ten lud, miłość do każdego mieszkającego tam człowieka” – podkreślił.

Podziel się:

Oceń:

2018-09-25 11:55

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Syria: zamordowano katolickiego duchownego

a.anis / Foter.com / CC BY-ND

Więcej ...

Św. Wojciech

Św. Wojciech, patron w ołtarzu bocznym

T.D.

Św. Wojciech, patron w ołtarzu bocznym

29 kwietnia 2019 r. – uroczystość św. Wojciecha, biskupa i męczennika, głównego patrona Polski.

Więcej ...

Bp Artur Ważny o swojej nominacji: Idę służyć Bogu i ludziom. Pokój Tobie, diecezjo sosnowiecka!

2024-04-23 15:17
Bp Artur Ważny

BP KEP

Bp Artur Ważny

Ojciec Święty Franciszek mianował biskupem sosnowieckim dotychczasowego biskupa pomocniczego diecezji tarnowskiej Artura Ważnego. Decyzję papieża ogłosiła w południe Nuncjatura Apostolska w Polsce. W diecezji tarnowskiej nominację ogłoszono w Wyższym Seminarium Duchownym w Tarnowie. Ingres planowany jest 22 czerwca.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Kościół

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Dziś w Ewangelii przedziwny wybór Boga i tajemnica

Wiara

Dziś w Ewangelii przedziwny wybór Boga i tajemnica

Była aktorką porno - teraz robi różańce!

Kościół

Była aktorką porno - teraz robi różańce!

Pierwsza błogosławiona z Facebooka? Od 10 maja Helena...

Kościół

Pierwsza błogosławiona z Facebooka? Od 10 maja Helena...

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Wiara

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Ilu jest katolików w Polsce? – analiza danych ze spisu...

Wiara

Ilu jest katolików w Polsce? – analiza danych ze spisu...

Kustosz sanktuarium św. Andrzeja Boboli: ten męczennik...

Wiara

Kustosz sanktuarium św. Andrzeja Boboli: ten męczennik...

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Kościół

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

Kościół

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć